Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wystawa na Zamku Lubelskim. 300 widoków dawnego Lublina [ZDJĘCIA]

Małgorzata Szlachetka
Prace sfotografowane na wystawie „Portret miasta. Lublin w malarstwie, rysunku i grafice  1618 - 1939”.
Prace sfotografowane na wystawie „Portret miasta. Lublin w malarstwie, rysunku i grafice 1618 - 1939”. Małgorzata Genca
"Portret miasta" to nazwa nowej wystawy przygotowanej przez Muzeum Lubelskie. Jej otwarcie odbędzie się w czwartek o godz. 18.

Wystawę otwiera słynny widok Lublina z miedziorytu Brauna i Hogenberga z 1618 roku. Muzeum Lubelskie ma go w trzech egzemplarzach, również w kolorze. Oglądamy Lublin w różnych odsłonach, od wzgórza z Zamkiem Lubelskim, po nieistniejące obecnie młyny na Wrotkowie i Czubach.

Obraz „Wjazd generała Zajączka do Lublina" został wypożyczony z ratusza, normalnie wisi w gabinecie prezydenta Krzysztofa Żuka.

Wierne rysunki z natury, które są bezcennym dokumentem tego, jak kiedyś wyglądało nasze miasto, po lubelskie pejzaże przetworzone przez wyobraźnię artystów. Na wystawie obejrzymy około 300 prac, niektóre z nich przyjechały z muzeów z różnych stron Polski z: Krakowa, Poznania, Wrocławia i Warszawy, ale też z Zamościa, Bydgoszczy i Torunia. Są też zbiory Muzeum Lubelskiego.

Leon Urmowski w 1814 roku uwiecznił donżon jeszcze ze stożkowym zwieńczeniem.

Napoleonowi Ordzie zawdzięczamy z kolei widok dziedzińca zamkowego z lat 70. XIX wieku. - To piękna akwarela, na której widać dziś już nieistniejące schody, jakie prowadziły do wejścia na piętro kaplicy Trójcy Świętej. Artysta namalował też więzienne budynki gospodarcze i kapliczkę, która kiedyś stała na dziedzińcu - opisuje Renata Bartnik z Muzeum Lubelskiego, kuratorka wystawy „Portret miasta. Lublin w malarstwie, rysunku i grafice 1618 - 1939”.

Szczególną wartość mają obrazy przedstawiające miejsca i budynki, których dziś nie ma, m.in. dzielnicę żydowską z malowniczymi domami na Podzamczu, której kres przyniósł Holokaust. Wzrok przyciąga barwna akwarela Czesława Stefańskiego z 1936 roku, która przedstawia ulicę Szeroką od strony podwórek z drewnianymi balkonami. Bimę w synagodze Maharszala,która w czasie II wojny została zburzona na rozkaz Niemców, oglądamy na rysunku z 1921 roku, przetrwał zagładę lubelskich Żydów.

Dzięki najnowszej wystawie, pokazywanej na Zamku Lubelskim, możemy się też przekonać, jak zmieniło się Stare Miasto między bramami Grodzką i Krakowską. Nie mogło zabraknąć ikonografii fary św. Michała, pierwszego parafialnego kościoła, której rozbiórka zakończyła się w 1857 roku.

Czasami oglądamy detale, które z jakiegoś powodu ujęły malarza, jak wizerunek św. Antoniego z Bramy Krakowskiej, który strażacy chwilę wcześniej udekorowali kwiatami, albo przedstawienie dworku z kolumienkami w szlacheckim stylu, jaki w 1917 r. w tej formie stał na ulicy Ogrodowej.

Wystawa będzie prezentowana na Zamku Lubelskim od 29 czerwca do 31 sierpnia. Towarzyszy jej bogaty katalog.

ZOBACZ TEŻ:
Słoneczny Wrotków już działa [ZDJĘCIA]
Przegląd wydarzeń tygodnia w województwie lubelskim (ZDJĘCIA)
Ku przestrodze! Wypadki w woj. lubelskim w mijającym tygodniu (ZDJĘCIA)
Głosuj na najlepsze lody w województwie lubelskim

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto