Nasz Czytelnik martwi się, bo niespełna 30 metrów od skarpy bawią się dzieci. Niektóre z nich biegają bez nadzoru osób pełnoletnich. Każdego dnia obok przewodu przechodzą też tamtędy młodzi żądni wrażeń ludzie.
- Nastolatki na skarpie urządziły sobie ulubione miejsce spotkań - dodaje Maria Kaliszczyńska, mieszkanka jednego z domów przy ulicy Strzembosza. - Obawiam się, że w każdej chwili może dojść do tragedii, bo przewód zaczyna ich już interesować. Aż strach pomyśleć, co może się stać, gdy zachęcone pitym na skarpie alkoholem nastolatki zaczną się na nim huśtać.
Sprawa niebezpiecznego przewodu zainteresowała lubelską Straż Miejską. Funkcjonariusze, którzy zauważyli gruby kabel, natychmiast powiadomili o tym dyżurnego Zakładu Energetycznego.
- Pracownicy naszego pogotowia energetycznego sprawdzili, że deszcze odsłoniły ka-bel doprowadzający prąd do nieistniejącej już pobliskiej budowy - poinformowała Dorota Szkodziak z PGE Dystrybucja SA oddział w Lublinie. - Wprawdzie nie jest to nasza własność, ale ustaliliśmy, że przewód nie jest pod napięciem. Nie stanowi więc niebezpieczeństwa.
Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
