Jadąca oplem astrą od strony centrum młoda kobieta najprawdopodobniej wpadła w poślizg i uderzyła w stojącą na poboczu latarnię. Auto zostało doszczętnie rozbite, części zostały rozrzucone w promieniu 50 metrów.
-Huk był niesamowity - opowiadają świadkowie zdarzenia. - Jechała zdecydowanie zbyt szybko, wyniosło ją na zakręcie potem obróciło i bokiem uderzyła w latarnię. To cud, że nikomu nic sie nie stało - dodają.
Kierująca została ranna i zabrało ją pogotowie, była przytomna lecz w wielkim szoku- informują obecni na miejscu strażacy.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?