Jako pierwszy na pytanie o to, co do tej pory zrobił dla studentów, odpowiadał Krzysztof Żuk, kandydat PO na włodarza miasta. - Przygotowana została infrastruktura, która pozwoli na powstawanie centrów usług, które dadzą nowe miejsca pracy - mówił Krzysztof Żuk. - I nie chodzi tu o call center. Mówimy o usługach finansowych, księgowych, informatycznych. One wymagają zasobu wykwalifikowanej siły roboczej, która w Lublinie jest - mówię o absolwentach wyższych uczelni.
Lech Sprawka, kandydat PiS, zapowiedział, że jako prezydent będzie miał doradcę ze środowiska studenckiego.
Izabellę Sierakowską, kandydatkę KKW Lista Sierakowskiej - Lewica, pytano, co zrobiłaby ze świetlicami środowiskowymi i jak zadbałaby o młodych mieszkańców, którzy nie mają co zrobić ze swoim wolnym czasem. Sierakowska zapewniła, że zatroszczy się o świetlice. - Ale mam też inne pomysły. Na wzór Wrocławia chciałabym powołać kilkudziesięciu trenerów, którzy prowadziliby różnorodne zajęcia z młodzieżą w dzielnicach - tłumaczyła kandydatka.
- Czy są w ogóle jakieś plusy w Lublinie? - kolejne pytanie zostało skierowane do Krzysztofa Żuka.
- Patrzę optymistycznie w przyszłość. Wytykane Lublinowi zadłużenie jest dalekie od dozwolonego progu 60 proc. i nie przeszkodzi w realizacji inwestycji. Po drugie - nie jest tak źle z pozyskiwaniem funduszy unijnych - odpowiedział kandydat PO. - Ważna jest akademickość Lublina, która kreuje innowacyjność rozwoju. Potrzeba wiary, że uda się przełamać niechęć firm do inwestowania w Lublinie ze względu na utrudnioną dostępność komunikacyjną. A także i to się zmieni m.in. dzięki budowanemu lotnisku.
Zbigniew Wojciechowski został poproszony o złożenie trzech obietnic, które na pewno zrealizuje. W czasie wyznaczonym na odpowiedź, zdążył wymienić dwie. - Zacznę od uporządkowania miasta, trzeba egzekwować obowiązki od firm sprzątających Lublin. Zbuduję też dwupoziomowe skrzyżowanie Al. Racławickich z ul. Sowińskiego, bo budowa tunelu pod Al. Racławickimi jest zbyt droga - obiecywał Wojciechowski.
Henryk Rozwadowski (KWW Bezpartyjny Prezydent dla Obywatela) podkreślał, że trzeba zapewnić możliwość rozwoju młodzieży poprzez sport. - Chodzi głównie o dyscypliny indywidualne, gdzie łatwiej wyłowić talenty. Miasto powinno wspierać te dyscypliny - mówił Rozwadowski. I jednocześnie podkreślał, że nie powinno się budować nowego stadionu przy ul. Krochmalnej, ale trzeba zmodernizować stadion Lublinianki.
Lech Sprawka tłumaczył, jak poprawi infrastrukturę drogową w Lublinie.- Problemem jest finansowanie inwestycji drogowych w mieście. Mogą być one finansowane w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Ważna sprawa to też budowa parkingów - zaznaczył Sprawka. Studenci chcieli też wiedzieć jak zrealizuje on swoją obietnicę darmowego internetu w mieście. - Wygląda to tak: miasto przygotowuje infrastrukturę, czyli sieć hot spotów, i udostępnia ją inwestorowi w zamian za darmowy sygnał - tłumaczył Sprawka.
- Jaki ma Pan wabik na młodych ludzi, żeby po studiach zostali na Lubelszczyźnie? - to pytanie padło w kierunku Andrzeja Bieńki (PSL). - Musicie być jak komandosi. I wybierać kierunki studiów, które mają przyszłość - np. ekologię, ekoenergetykę. Konieczne jest także uczestniczenie w stażach. Wtedy łatwiej o pracę - radził Bieńko.
Debatę w auli KUL Kurier zorganizował wspólnie z Instytutem Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej KUL, Radiem Lublin oraz lubelskim oddziałem TVP. Prowadzili ją Małgorzata Sławek - Czochra z KUL oraz Artur Borkowski z Kuriera Lubelskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?