Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory do rad dzielnic w Lublinie: Brakuje kandydatów

JAXA
Jacek Babicz/archiwum
712 chętnych zgłosiło się do walki o mandaty radnych dzielnicowych w Lublinie. W obwodach termin składania wniosków przedłużono o tydzień.

Głusk, Hajdów-Zadębie, Ponik-woda, Rury, Śródmieście, Tatary, Za Cukrownią to dzielnice, w których społecznicy będą jeszcze mogli składać wnioski o rejestrację kandydatów na radnych dzielnicowych. Mają na to czas do piątku. To tydzień dłużej niż w innych dzielnicach. Wszystko przez to, że chętnych na radnych jest mniej niż mandatów do rozdania.

- Przy czym chodzi o pojedyncze obwody na terenie tych dzielnic - tłumaczy Jarosław Pakuła, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej.

Pierwotny termin rejestracji minął 13 lutego. Łącznie do walki o mandaty zgłosiło się 712 chętnych. Najwięcej kandydatów jest na Czubach Północnych. Tam o 21 mandatów będzie walczyło 61 osób, na Dziesiątej, gdzie do rozdania jest 21 mandatów, chętnych jest 48 osób.

W Lublinie działa 27 rad dzielnic. - I liczba zarejestrowanych kandydatów już gwarantuje, że wszystkie będą funkcjonowały w kolejnej kadencji. Jeśli nie uda się uzupełnić liczby chętnych, nie wszystkie będą działały w pełnych składach - wyjaśnia Pakuła.
Łącznie do rozdania jest 441 mandatów. Wybory odbędą się 15 marca.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto