Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszystkich Świętych: jakie znicze są modne w tym roku (wideo)

Aleksandra Dunajska
Małgorzata Genca
Moda zmienia się nie tylko w odniesieniu do jesiennych płaszczy czy ciepłych czapek. Także znicze i nagrobne wiązanki ulegają presji czasu i panującym trendom.

Teresa Ostrowska przy lubelskim cmentarzu na ul. Lipowej sprzedaje od 16 lat. Napatrzyła się już więc na najróżniejsze lampki i wiązanki. - W zniczach co roku pojawia się coś nowego. A to aniołki, a to serduszka, a to inne ozdoby. Ostatnim krzykiem mody jest tzw. "mrożone" szkło - wylicza. - Przez dwa lata popularne były znicze z kwiatkiem włożonym do środka. Ale to minęło. Teraz wracają stare, otwarte, z grubym knotem - tzw. szwedy. Żeby dawały woń i dymiły - dodaje pan Tadeusz z firmy Orkus.

Sprzedawcy twierdzą, że na różnych cmentarzach lista zniczowych hitów jest różna. - Przy Lipowej sprzedaje się głównie klasyka, czyli gładkie, bez ozdób. Przy innych cmentarzach np. aniołki mają większe wzięcie - uważa pani Teresa. - Na prowincji im znicz większy, bardziej wymalowany i wyzłocony, tym lepszy - twierdzi pan Tadeusz. Jeśli chodzi o kwiaty, to przy Lipowej najlepiej sprzedają się żywe. - Takie same są też najchętniej widziane w wiązankach. Klienci poszukują kompozycji z chryzantemami, różami, do łask wracają goździki. Wszystko najlepiej stonowane, delikatne, bez zbyt wielu ozdób. Są też oczywiście nowości - na przykład chryzantema dilana, która występuje w siedmiu kolorach i jest bardzo popularna - mówi Ostrowska.

Pani Teresa podkreśla, że podobnie jak w przypadku zniczy, także tutaj widać różnice "modowe" w zależności od lokalizacji cmentarza. - Kwiaty sztuczne, zwłaszcza te tańsze, lepiej sprzedają się w mniejszych miejscowościach - zaobserwowała.

Ale zdaniem Agnieszki Bronisz, właścicielki hurtowni Prim, sztuczne rośliny wcale nie mają w Lublinie mniej zwolenników niż naturalne. - Wykonane z jedwabiu prawie nie różnią się wyglądem od żywych. Poza tym długo zachowują swoją jakość - tłumaczy. I dodaje, że dzisiejsze wiązanki nie muszą już być robione na świerku czy jodle. - Coraz popularniejsze są kompozycje florystyczne z dodatkiem np. liści dębu czy orzechów - przekonuje.

CENY

Znicze - modne z aniołkiem
Za największe i najbardziej ozdobne znicze zapłacimy do 50 zł na Majdanku. Duże szklane znicze z wkładem to koszt 12-35 zł na Ruskiej, 11-20 zł na Krańcowej, 10-25 zł na Majdanku, 20-30 zł na Lipowej. W Tesco za podobne zapłacimy od 11,99 zł do 28,99 zł. Ceny lampek z wizerunkiem aniołka wynoszą 4,99-6,99 zł w E.Leclercu, 18 zł na Majdanku i 25 zł na Ruskiej. Za komplet 4 szklanych zniczy zapłacimy 9,99 zł, za 6-pak mniejszych - 6,99 zł w Tesco.

Własnoręczne dekoracje
Możemy się wykazać inwencją twórczą i ozdobić pomnik samodzielnie wykonaną kompozycją. W supermarketach misy plastikowe kosztują 2,79-3,99 zł, flakony plastikowe: 1,59-4,99 zł, podkłady ze sztucznych świerkowych gałązek: 3,79-7,95 zł, pojedyncze sztuczne kwiaty: 0,29-5,99 zł, do tego sztuczne gałązki, trawy i liście: 0,29-3,45 zł. Potrzebne akcesoria kupimy też w hurtowniach. Np. w sklepie Prim: gąbka do układania kompozycji kosztuje od 2,5 do 3 zł, a 7 m wstążki - 8 zł.

Wiązanki i dekoracje z kwiatów
Kompozycje kwiatowe układane misach, flakonach i wiklinowych koszach to wydatek rzędu 45-90 zł. O cenie decydują: elementy i wielkość. Te najbardziej okazałe mogą kosztować do 120 zł. Na grobach możemy postawić też tradycyjne donice z żywymi chryzantemami. Za te zapłacimy od 10 do 30 zł na stoiskach. Tańsze kupimy w supermarketach.
Na naprawdę duże bukiety możemy wydać nawet 100 zł. Małe plastikowe wiązanki kosztują od 20 do 35 zł na bazarach i przy cmentarzach. W supermarketach ceny tych mniejszych to 13,99-28,99 zł, większe to koszt ok. 50 zł. Za wiązanki na żywym podkładzie lub z dodatkiem świeżych kwiatów i gałęzi zapłacimy o 10-20 zł więcej.

Sprzątanie grobów
Do zrobienia porządków na cmentarzu możemy wynająć firmę sprzątającą. Fundacja Razem oferuje czyszczenie i pastowanie nagrobków w cenie 35 zł, za uprzątnięcie bezpośredniego otoczenia zapłacimy 25 zł. Firma Katras proponuje sprzątanie i mycie nagrobka oraz uporządkowanie terenu wokół za 35-50 zł. W ofercie znajdziemy m.in. zapalenie zniczy, zakup i ułożenie wiązanek oraz kwiatów. Dostępny jest też pakiet usług w abonamencie na 6 lub 12 miesięcy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto