Wczoraj wieczorem policjant z komendy w Zamościu wracał do domu ze służby. Ok. godziny 23:00 funkcjonariusz zauważył, jak na jednym z osiedlowych parkingów dwóch młodych mężczyzn kopie w zaparkowane samochody. Policjant postanowił złapać ich na gorącym uczynku, podjechał na parking i zgasił światła. W ciszy czekał aż wandale podejdą do jego auta. – Kiedy chuligani podeszli bliżej samochodu policjant otworzył drzwi. Zaskoczeni wandale zaczęli się szarpać z mundurowym – mówi Janusz Wójtowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Po chwili na miejsce przyjechał wezwany patrol i bandyci trafili do policyjnego aresztu.
Wandalami okazali się dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 17 i 19 lat. Obaj byli pijani, młodszy miał w organizmie 1,44 promila alkoholu natomiast jego starszy kolega ponad 2 promile.
Policjanci ustalili, że młodzieńcy uszkodzili 5 samochodów wyłamując w nich boczne lusterka. Straty właściciele uszkodzonych pojazdów oszacowano na kwoty od 50 do 300 zł. Dziś obaj zatrzymani usłyszą zarzuty. Za uszkodzenie mienia i znieważenie funkcjonariusza grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
To nie pierwsza taka akcja policjanta, 5 października w niedzielne popołudnie w Żdanowie funkcjonariusz będąc również po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Pijany kierowca, lekarz jednej z zamojskich przychodni w wydychanym powietrzu miał blisko 3 promile alkoholu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
