Dokument ten zakłada, że cena biletu jednorazowego wyniesie 2 zł 40 gr, a nie jak w tej chwili 2 zł. Poza tym droższy o złotówkę będzie bilet nocny, ale nie podrożeją bilety okresowe. Zgodnie również z decyzją radnych każdy bilet kupiony u kierowcy miałby być droższy o 50 gr. I właśnie tym punktem zajęli się urzędnicy wojewody.
- Uważamy, że wprowadzenie takiego zapisu nie ma poparcia w przepisach. Nie można różnicować ceny biletu w zależności od miejsca, gdzie się go kupuje. Zarówno bilet kupiony w kiosku, jak i u kierowcy to opłata za taką samą usługę, czyli przewóz środkiem transportu - przedstawia Widomski stanowisko Urzędu Wojewódzkiego.
Urzędnicy zasięgnęli przy tym opinii z innych miast. W 2003 r. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że dopłaty do biletów u kierowcy są niezgodne z prawem. Dwa lata później w Gorzowie Wielkopolskim Wojewódzki Sąd Administracyjny powtórzył ten wyrok.
Stanowisko wojewody nie oznacza jednak blokady wszystkich podwyżek, a jedynie tych, które mówiły o zakupie biletu w pojeździe.
- Uchwała podjęta przez radnych jest ważna poza tym jednym punktem - usłyszeliśmy w Wydziale Nadzoru i Kontroli.
Stanowisko wojewody zostało przesłane do władz Lublina. Zgodnie z procedurą, na ustosunkowanie się do niego prezydent miasta ma teraz tydzień.
Nowy cennik biletów komunikacji miejskiej ma wejść w życie pod koniec następnego miesiąca.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?