Materiał Dziennikarza Obywatelskiego |
Pokaz skoków do jeziora to efekt porozumienia między starostą włodawskim Wiesławem Holaczukiem i dowództwem 2. Pułku Rozpoznawczego w Hrubieszowie. Żołnierze z 2. Pułku Rozpoznawczego w Hrubieszowie muszą oddać 5 skoków rocznie, a instruktorzy cztery razy więcej.
Aby pokaz został przeprowadzony bezpiecznie i zgodnie z planem, 12 czerwca na Jeziorze Białym odbył się egzamin z pływania w umundurowaniu. Każdy spadochroniarz biorący udział w skokach do wody, musiał przepłynąć co najmniej 50 metrów.
Dzisiejsze skoki celowo odbyły się w środku tygodnia, ponieważ cała operacja wymagała odpowiedniego zabezpieczenia. Jezioro przez kilka godzin było zamknięte dla wszelkich łodzi. Żołnierze z 2. PR w Hrubieszowie dysponowali od godz. 12 do 15 motorówkami służącymi do podejmowania skoczków z wody oraz zabezpieczania desantu. Skoki odbywał się z samolotu Casa, który leciał ponad 250 km/h na wysokości 400 metrów.
W czasie skoków doszło do niebezpiecznego incydentu. Dwóch skoczków w powietrzu zaczepiło o siebie. Jeden z nich lądował na zapasowym spadochronie.
Zdjęcia z pokazów spadochronowych dostaliśmy dzięki uprzejmości p. Radosława Kuczyńskiego z Włodawy. Dziękujemy!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?