Wkrótce otwarcie pierwszej siłowni tylko dla pań

Klub założyły panie, które jak same twierdzą, wiedzą czego ich koleżankom potrzeba.

- Chciałam stworzyć coś, co nie będzie zwykłym klubem fitness – mówi Magda Wójcik, współwłaścicielka miasteczka. - Marzyłam o czymś więcej, co będzie odpowiedzią na potrzeby kobiet. Bo żaden klub w Lublinie do końca nie spełnia oczekiwań pań.

Według Magdy Wójcik, siłownie są zdominowane przez mężczyzn, co może deprymować kobiety. Przeprowadzono badania, które pokazały, że kobiety chcą miejsca dla siebie. Określiły nawet, jaka powinna być kolorystka wnętrza.

Pomysł zrodził się dwa lata temu. Na początku była myśl o szkole rodzenia. Pani Magda stwierdziła jednak, że to zbyt wąska działalność. Po urodzeniu dziecka brakowało jej miejsca, gdzie mogłaby wrócić do formy i nie martwić się o to, co w tym czasie zrobić z dzieckiem. Nie chciała angażować rodziny, wynajmować niani, rezygnować z ćwiczeń. I tak powstała myśl o klubie fitness z kącikiem dla malucha.

Otwarcie nastąpi w kwietniu. W przyjemnych i przestronnych wnętrzach, w babskim gronie, panie znajdą tu coś dla siebie.

- Ćwiczenia są dla wszystkich kobiet – mówi Patrycja Mirska, współwłaścicielka. - Dla młodych, które dopiero wchodzą w dorosłe życie i dla tych i dla tych doświadczonych.

Jak zapewniają właścicielki, siłownia będzie przyjaznym miejscem. Zatrudniono instruktorkę.
- To fachowiec: kulturystka i sędzia sportowy. Będzie układać zarówno plan treningowy, jak i indywidualną dietę - mówi Patrycja Mirska.

Ćwiczenia będą zróżnicowane. Te typowo kobiece a więc na brzuch, uda a także siłowe. Ponadto power joga, step, fit ball, danceaerobik. Dla kobiet z obciążonym i chorym kręgosłupem mają być zajęcia o nazwie "zdrowy kręgosłup". Poprowadzi je wykwalifikowana instruktorka.

Największym atutem jest kącik malucha. Przygotowano go dla dzieci w wieku od 2 lat. Malcami będzie się zajmować niania. Dzieciaki będą miały basenik z piłkami, zabawki i stolik do rysowania.

Po treningu będzie można usiąść w kawiarence. Zjeść sałatkę dietetyczną, napić się soku energetyzującego, pogadać, podarować sobie godzinę relaksu, wreszcie się nie śpieszyć.

W planach będą ćwiczenia mam razem z niemowlakami. Właścicielki mają zamiar prowadzić zajęcia dla ciężarnych - aktywne dziewięć miesięcy.

- Będzie to specjalistyczny program autorski, bez teorii, bo nie chcemy tworzyć typowej szkoły rodzenia – mówi Wójcik. - Ćwiczenia będą bezpieczne dopasowane do każdego trymestru ciąży. Wszystko po to, by przez dziewięć miesięcy nie leżeć na kanapie.

Dorota Krupińska

[email protected]

Od
redakcji:  Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! 
Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów, nadsyłania materiałów foto oraz video. Czekamy na Wasze filmiki nakręcone kamerą, cyfrowym aparatem fotograficznym bądź telefonem komórkowym.

Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to co dzieje się wokół Was.
Pokażcie, czym żyje Miasto.