- 23-latek wjechał wprost pod koła samochodu – mówi Andrzej Wołos z włodawskiej policji. Z relacji 48-letniego kierowcy pandy wynika, że motocyklista jechał bez kasku i nagle wtargnął na jezdnię – relacjonuje policjant. Kierowcy oraz pasażerce fiata pandy nic się nie stało. – Mieli zapięte pasy bezpieczeństwa – dodaje Andrzej Wołos.
Policjanci zabezpieczyli oba pojazdy. Ustalają teraz, czy 23-latek był trzeźwy.
Wypadek zdarzył się w niedzielę w okolicach godziny 14 w Wincencinie, gm. Urszuli.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?