- To, co usłyszałam na miejscu, mnie zaskoczyło. Okazało się, że buty mogę tylko wymienić na inne za tę samą cenę lub oczywiście droższe za dopłatą. Mimo szczerych chęci nie znalazłam innych butów. Kiedy powiedziałam, że zostałam wprowadzona w błąd i poinformowana o możliwości zwrotu, a nie wymiany, pani stwierdziła, że jest to niemożliwe, chyba że ekspedientka się przejęzyczyła - żali się pani Anna.
W momencie kiedy decydujemy się na zakup np. odzieży czy droższego sprzętu RTV lub AGD, warto przemyśleć to spokojnie. Zdarza się, że wybrane punkty handlowe wprost informują swoich klientów o możliwości zwrotu, umieszczając stosowną informację wewnątrz sklepu. Jednak zgodnie z prawem, sklepy nie mają obowiązku przyjmowania zwrotów towaru lub wymiany go na inny, jeżeli jest pozbawiony wszelkich wad fabrycznych. Oczywiście, od tej reguły istnieją wyjątki.
- Możemy odstąpić od umowy sprzedaży, jeżeli została ona zawarta poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość, np. przez internet. W przypadku zakupu osobistego w sklepie, sprzedawca nie ma prawnego obowiązku przyjęcia nam zwrotu. To jest tylko jego dobra wola i zabieg marketingowy, który może mieć na celu przyciągnięcie klientów - przestrzega Joanna Tudruj z lubelskiej inspekcji handlowej.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
