Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wieczory przy świecach - tysiące osób bez prądu

Redakcja
Ponad trzy tysiące mieszkańców Lubelszczyzny zostało w ostatnich dniach pozbawionych prądu. Najbardziej ucierpiał powiat tomaszowski, gdzie pod śniegiem złamało się około 100 słupów elektrycznych, a energia przestała płynąć do dwóch tysięcy mieszkańców. W sumie na terenie działania PGE Dystrybucja Zamość problem dotknął ok. 3 tys. osób.

- Prądu pozbawionych zostało też ok. 50 mieszkańców okolic Janowa Lubelskiego - poinformowało wczoraj Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

- Wszystkie linie elektryczne są oblodzone lub zalega na nich śnieg. Słupy nie wytrzymują tego ciężaru i łamią się. Linie są też zrywane przez konary drzew, które spadają pod naciskiem zalegającego na nich śniegu - tłumaczy Sebastian Kawałko, rzecznik PGE Dystrybucja Zamość.

Mieszkańcy wsi Chyże (gmina Bełżec, pow. tomaszowski) nie mają prądu od soboty. - Nawet z wodą jest problem, bo nie ma jak nabrać jej ze studni, bez prądu pompy nie pracują. Wodę do picia dowozi gmina. Ma być przywieziony agregat, żeby chociaż w jednym gospodarstwie uruchomić pompę - mówi Agata Bis, mieszkanka Chyżego. I dodaje, że problem dotyczy też dzieci. - Wracają ze szkoły i nie mają jak odrobić lekcji, bo przy świecach ciężko. Nam z kolei ta sytuacja uniemożliwia pracę, bo prowadzimy sklep internetowy - wylicza pani Agata.

Irena Referda z Henrykówki (gmina Grabowiec, pow. zamojski) prądu nie miała od rana w poniedziałek. - Poleciała gałąź i połamała druty. Ale dzisiaj naprawiają i mam nadzieję, że do wieczora będzie gotowe - relacjonowała w poniedziałek po południu.

- Mamy nadzieję, że do środy usuniemy wszystkie awarie. Uda się pod warunkiem, że nie będzie padał śnieg ani deszcz. Liczymy też, że zrobi się trochę cieplej - podkreśla Sebastian Kawałko z PGE.

Zimowa aura spowodowała, że więcej pracy mieli też strażacy. - Częściej niż zwykle jesteśmy wzywani do wypadków i kolizji drogowych - mówi Ryszard Starko, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. - Było też kilka przypadków zaczadzeń, w tym jeden śmiertelny, w Lublinie - dodaje Ryszard Starko.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto