Jak zapowiadał IMGW w sobotę 29 stycznia i w niedzielę 30 stycznia w całej Polsce wiał bardzo silny wiatr. Wszystko za sprawą niżu Nadia. Dla całego kraju wydano alerty drugiego i trzeciego stopnia.
W powiecie gdańskim wichura zniszczyła dachy i powaliła drzewa. Strażacy z OSP Pszczółki dwukrotnie wyjeżdżali w niedzielę (30.01.2022r.) do powalonych drzew w Kolniku i w Żelisławkach. Drzewo zostało także uszkodzone w Marszewie, gm. Przywidz.
- Po dotarciu na miejsce zdarzenia zastaliśmy przewrócone drzewa, które blokowały całkowicie drogę - relacjonują strażacy z OSP Jodłowno. - Nasze działania polegały na pocięciu za pomocą pilarek spalinowych powalonych drzew. Podczas powrotu zostaliśmy poproszeni przez mieszkańca o pomoc w zabezpieczeniu poderwanego pokrycia dachowego na budynku gospodarczym.
Silny wiatr wiał przez cały weekend. Bez prądu było w sumie blisko 90 tysięcy odbiorców. W powiecie gdańskim awarie odnotowano w gminach Pruszcz Gdański, Przywidz, Trąbki Wielkie, Cedry Wielkie, Suchy Dąb i Kolbudy.
Strażacy - ochotnicy z Cedrów Wielkich w weekend wyjeżdżali kilkanaście razy, aby naprawiać szkody wyrządzone przez wichurę. Druhowie oczyszczali drogi z powalonych drzew, zdejmowali uszkodzone pokrycia dachowe czy gasili pożary sadzy w kominach. Na Martwej Wiśle został przekroczony stan alarmowy poziomu wody. Strażacy napełniali i układali worki z piaskiem, aby powstrzymać powódź.
Zdjęcia dzięki uprzejmości OSP Jodłowno (https://www.facebook.com/ospjodlowno) i OSP Pszczółki (https://www.facebook.com/StrazPszczolki).
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?