Wiadukt na al. Kompozytorów Polskich się sypie

Od prawie półtora roku kierowcy nie mogą swobodnie korzystać z wiaduktów na al. Kompozytorów Polskich. W lutym 2014 roku na jezdni prowadzącej w stronę al. Solidarności wyłączono z ruchu jeden pas. Prędkość jazdy została ograniczona do 30 km/h. Przez wiadukt nie mogą przejeżdżać pojazdy cięższe niż 15 ton. Wszystko przez fatalny stan techniczny obiektu. Ratusz obiecywał, że remont rozpocznie się w tym roku.

- Dlaczego nic się nie dzieje z remontem? Przekroczyliśmy już połowę roku, a remont nawet się nie rozpoczął - pyta w interpelacji do prezydenta Lublina Ryszard Prus, radny PiS .

Problem w tym, że ratusz nie ma pieniędzy na remont wiaduktów. - Chcemy te prace połączyć z remontem jezdni al. Kompozytorów Polskich na odcinku od al. Smorawińskiego do al. Solidarności. Szacunkowy koszt inwestycji wynosi 14-15 mln zł - wylicza Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Sama naprawa wiaduktów może pochłonąć 6 mln zł. - Szukamy zewnętrznych źródeł sfinansowania - mówi Kieliszek.

Nie wiadomo jednak, czy ratusz znajdzie dofinansowanie. W grę raczej nie wchodzą fundusze unijne. Pozostaje pomoc rządowa. - Takie wsparcie otrzymaliśmy np. na remont wiaduktów i jezdni na ul. Filaretów - przypomina Kieliszek.

Gdy wiadukt był zamykany, ratusz powywoływał się na ekspertyzę techniczną obiektu. Wskazywała ona na bardzo zły stan przeprawy. Nakazywała jednocześnie wykonanie napraw do końca 2015 r. - Później uzyskaliśmy kolejną ekspertyzę, która określa, że stan techniczny obiektu jest bardzo zły, ale się nie pogarsza. Wydłuża jednocześnie o rok, czyli do końca 2016 r., termin rozpoczęcia remontu - tłumaczy Kieliszek.

Jeśli tak się nie stanie, to wiadukty trzeba będzie zamknąć dla ruchu. - Nie bierzemy pod uwagę takiego rozwiązania - dodaje Kieliszek.