Żeby dojechać do domów przy Jacyny-Onyszkiewicza, trzeba przebić się przez pełną większych i mniejszych nierówności drogę gruntową. Stan tej trasy nie poprawia się od lat. Walka mieszkańców o normalny dojazd trwa od lat. Ludzie krążą po urzędach, proszą, składają pisma.
- Wszyscy zasłaniają się brakiem funduszy - przyznaje z irytacją Czytelnik i dodaje: Na tym osiedlu mieszkamy ponad 10 lat, a doczekaliśmy się tylko kanalizacji, na którą wpłacaliśmy też składkę po 3500 zł od domku (po wpłacie tych pieniędzy czekaliśmy 4 lata na rozpoczęcie robót).
Urzędnicy z magistratu zapewniają, że wiedzą o kłopotach mieszkańców. Obiecują, że postarają się chociaż częściowo je rozwiązać i zasypać dziury w drodze. Problemem jest czas. Nie wiadomo, kiedy do tego dojdzie. Zwracają uwagę, że w mieście jest dużo więcej miejsc, w których konieczne jest łatanie drogowych dziur, które pojawiły się w trakcie zimy.
- Tą ulicą nie zajmiemy się w pierwszej kolejności - przyznaje Anna Machocka z biura prasowego w ratusza.
Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail.Zapisz się do newslettera!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?