Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wąż w Lublinie! Wbrew pozorom to nie jest rzadkie zjawisko

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Zgłoszenie o wężu buszującym w komórce na zapleczu kamienicy przy ul. Kunickiego wolontariusze otrzymali w niedzielę
Zgłoszenie o wężu buszującym w komórce na zapleczu kamienicy przy ul. Kunickiego wolontariusze otrzymali w niedzielę Fundacja Epicrates
Wąż grasował w komórce lokatorskiej i chyba nieźle nastraszył mieszkańców pobliskiej kamienicy. Kiedy na miejsce przyjechali zaalarmowani wolontariusze Fundacji Epicrates okazało się, że sprawcą zamieszania jest niegroźny zaskroniec.

Zgłoszenie o wężu znalezionym w komórce na zapleczu kamienicy przy ul. Kunickiego wolontariusze otrzymali w niedzielę. O znalezisku napisali na Facebooku.

„Wąż okazał się być młodym zaskrońcem, który miał bardzo dużo szczęścia, bo od najbliższego cieku wodnego dzieliła go bardzo ruchliwa ulica i mnóstwo asfaltu. Został przez nas przesiedlony w bezpieczniejsze dla niego miejsce, blisko wody” - czytamy na profilu Fundacji Epicrates.

Zaskrońce występują w pobliżu rzek, jezior i stawów. Węża z ul. Kunickiego odnaleziono niespełna 200 metrów od Czerniejówki. Niewykluczone, że przypełzł właśnie z tego kierunku. Zgłoszenia o podobnych znaleziskach wolontariusze Fundacji Epicrates otrzymują regularnie.

- To nasz szósty wyjazd do zaskrońca w tym tygodniu - przyznaje Bartłomiej Gorzkowski, kierownik Egzotarium w Schronisku dla Zwierząt w Lublinie i prezes Fundacji Epicrates. Zaskroniec to najpowszechniej występujący wąż w Polsce.

- Dla człowieka nie stanowi zagrożenia. Jest pod ochroną, dlatego nie należy go łapać - wyjaśnia Bartłomiej Gorzkowski. Zaskrońce zwykle są koloru oliwkowego, jasnopopielate, szare, zielone lub całkowicie czarne. Charakterystyczną dla nich cechą są dwie jasne plamy w tylnej części głowy.

Zaskrońce są bardzo płochliwe. Na widok człowieka uciekają, a zapędzone w kozi róg zwykle układają się na grzbiecie i udają, że są martwe. Ale wzięte do ręki potrafią się bronić. Nie kąsają, tylko opryskują napastnika cuchnącą wydzieliną.

- Dużo zgłoszeń od przechodniów, którzy natknęli się na zaskrońce, mieliśmy po otwarciu Parku Zawilcowa na Kalinowszczyźnie. Węże występowały tam zawsze, ale od trzech lat ludzie spacerują tam i częściej zdarza im się natknąć na zaskrońca - wyjaśnia Bartłomiej Gorzkowski.

Węży nie powinno się łapać ani niepokoić. Jeśli interwencja jest konieczna, najlepiej zadzwonić do Straży Miejskiej (nr tel. 986).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wąż w Lublinie! Wbrew pozorom to nie jest rzadkie zjawisko - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto