Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka o ekspresówkę i obwodnicę Lublina. Minister obiecuje: Wybudujemy wam S17

Redakcja
S17 będzie robiona przed 2013 rokiem – obiecał w Sejmie Cezary Grabarczyk minister infrastruktury.

– Nie odpuszczamy – zapewnia współorganizator pikiety w obronie szybkiej budowy trasy do Warszawy.

W ciągu ostatnich dni, pisaliśmy,  że rząd chce umieścić budowę ekspresówki S17 Kurów–Lublin (z obwodnicą) na liście inwestycji, które najpewniej zaczną się dopiero po 2013 roku. Tak potraktowanych inwestycji jest w kraju więcej i na głowę Grabarczyka i rządu posypały się gromy. Tym bardziej że w połowie listopada obiecał, że lubelska budowa jest niezagrożona.

– Poświęcił pan własną twarz i autorytet wobec mieszkańców ponad 2,5-milionowego regionu, by wprowadzić nas w błąd i by o waszych zamiarach wyborcy nie dowiedzieli się przed wyborami samorządowymi – grzmiał we wtorek w Sejmie chełmski poseł Zbigniewa Matuszczak (SLD).

– Podtrzymuję deklarację: S17 będzie realizowana i podejmiemy to jeszcze przed 2013 r. – zapewnił Grabarczyk (PO). Zapowiedział, że do budowy „siedemnastki” zostaną wykorzystane pieniądze zaoszczędzone na przetargach na inwestycje drogowe i kolejowe. Stwierdził, że uda się do tego przekonać Komisję Europejską. – Ta nadwyżka to wartość kilku miliardów złotych i to jest podstawa do podtrzymania deklaracji, że te ważne inwestycje drogowe: S3, S17 (…) będą mogły być realizowane – powiedział Grabarczyk.

Nie zdradził jednak czy te obietnice zostaną zapisane w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011–2015. Decyzja rządu powinna zapaść 18 stycznia.

– To światełko w tunelu, które napawa optymizmem i nadzieją. Jednak nadal trzeba zachować czujność i pokazywać naszą determinację. Czekamy na fakty i prawdziwą decyzję rządu.

Do kiedy nie będzie zapisu w programie, to te obietnice traktujemy jako polityczną deklarację – podkreśla Maciej Maniecki, prezes Rady Przedsiębiorczości Lubelszczyzny.

RPL wraz z innymi organizacjami przedsiębiorców oraz związkowcami robią 18 stycznia pikietę przed siedzibą rządu w Warszawie. – Chcemy się dobrze przypomnieć ministrom i premierowi – zapowiada Marian Król, szef lubelskiej „Solidarności”.

Przesunięcie terminu inwestycji spowoduje, że trasa nie powstanie do 2015 r. i przepadną 2 miliardy 620 milionów zł unijnej dotacji (UE dokłada do przedsięwzięcia 85 proc.).

Początkowo obwodnica Lublina miała być gotowa do 2012 roku. Jednak wydana rok temu decyzja środowiskowa została oprotestowana. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie rozpatrywała protesty aż przez 10 miesięcy, aby w październiku 2010 podtrzymać ją. Te miesiące również zaważyły – jak mówił w Sejmie Grabarczyk – na tym, że teraz ruszyła budowa tylko jednego z pięciu odcinków S17 (fragment Piaski–Lublin).

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto