- W sklepie było nie tylko bardzo brudno, ale warunki sanitarno-techniczne również pozostawiały wiele do życzenia - mówi Barbara Sawa-Wojtanowicz z lubelskiego sanepidu. Urządzenia chłodnicze również były brudne, w złym stanie technicznym i nie trzymały temperatury.
Poza tym w sklepie bez zgody sanepidu na własną rękę produkowano kanapki. Nie wiadomo jak długo były przechowywane, bo nie miały żadnych etykiet.
Inspektorzy skontrolowali dziś również piekarnię przy Zemborzyckiej 96. W środku latały wróble, było pełno odchodów gryzoni. W produktach pracownicy sanepidu znaleźli szkodniki. Wszędzie łaziły prusaki.- Na ścianach było pełno pajęczyn i było bardzo brudno - mówi Barbara Sawa-Wojtanowicz.
DKZ
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
