Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W myjniach samochodowych praca wre

(gb)
Woda używana do mycia ma około 10 st. C. Gdyby była cieplejsza, na skutek różnicy temperatur mogłyby popękać szyby.
Woda używana do mycia ma około 10 st. C. Gdyby była cieplejsza, na skutek różnicy temperatur mogłyby popękać szyby. fot. Jarosław Ziarek
W piątek przy temperaturze -1 st. C. w myjni u zbiegu al. Politechniki i ul. Radwańskiej siedmiu pracowników miało pełne ręce roboty.

Jednocześnie myto 5 aut, a następne stały w kolejce.

- Tak jest zawsze, gdy po dużych mrozach przychodzą łagodniejsze temperatury - mówi Krzysztof Gablasiński, kierownik 9 myjni samochodowych w Łodzi. - Ludzie chcą przede wszystkim spłukać z aut sól sypaną na jezdnie przez drogowców, która szkodzi karoserii. Nie oznacza to, że przy większych mrozach klientów nam brakuje. Nawet przy -10 st. C odwiedza nas kilka osób dziennie.

Auta są myte wodą o temperaturze około 10 st. C. Przy jednym pracują jednocześnie dwie osoby, by wykonać usługę na tyle szybko, żeby woda nie zamarzła.

- Przy temperaturach bliskich zeru karoserie da się wysuszyć ściereczką irchową. Przy większych mrozach już nie, bo robi się lód. Często więc auto po umyciu wygląda jak wielki sopel - wyjaśnia Jarek Kosiński, który już czwartą zimę pracuje w myjni.

Niezależnie od temperatury działają też myjnie automatyczne na stacjach benzynowych.

- W myjni jest około 10 st. C - mówi kierownik stacji paliw przy ul. Zgierskiej. - Choć dmuchawa z ciepłym powietrzem suszy auto, to ostrzegamy klientów, że na mrozie niektóre elementy, jak uszczelki w szybach czy drzwiach lub zamki, mogą zamarznąć.

Piotr Bauer z autocentrum przy al. Jana Pawła II ostrzega przed myciem auta na mrozie, o ile nie można osuszyć go np. w ciepłym garażu.

- Zamarzająca w szczelinach karoserii woda niszczy ją i lakier, podobnie jak zamki czy uszczelki.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto