Prawdopodobnie to najlepsza klasa nie tylko w naszym mieście, ale również w całym województwie. Na 27 uczniów aż 22 otrzymało świadectwa z czerwonym paskiem. To oznacza, że średnia ich ocen wyniosła minimum 4,7.
- Ta klasa tak wspaniałe rezultaty odnosiła przez cały pobyt w naszej szkole - zdradza Mirosław Wójcik, dyr. placówki. - Trudno mi powiedzieć, w czym tkwi sekret ich sukcesu. Jedno jest pewne. To pracowite, zdolne, pełne pasji dzieci. W tej chwili opuszczają już mury naszej szkoły. Gimnazja, do których trafią, będą miały z nich pociechę. Jestem pewien, że jeszcze nieraz o nich usłyszymy.
- Tak, tak, wiemy, że jesteśmy najlepsi - mówią pół żartem, pół serio uczniowie z SP nr 38 w Lublinie. Wczoraj aż 22 spośród nich odebrało świadectwa z czerwonym paskiem. To prawdziwy ewenement, ponieważ to zdecydowana większość klasy.
- Takie wyniki to przede wszystkim efekt ciężkiej pracy - mówi Renata Kosonowska, wychowawczyni prymusów. - To również ogromna zasługa rodziców, którzy motywowali swoje dzieci do nauki, współpracowali ze szkołą.
Uczniowie VI "b" nie poświęcali czasu wyłącznie na wkuwanie szkolnych przedmiotów. - Najwspanialsze w nich było to, że tak chętnie podejmowali się różnych zadań. Czasem wystarczyło podrzucić luźny pomysł, a oni już zabierali się do jego realizacji - chwali swoich wychowanków Kosonowska. - Aż żal, że odchodzą.
VI "b" to również indywidualne talenty. Bartosz Wijatkowski występował z Jerzym Leszczyńskim, aktorem pantomimicznym. Iza Chybowska ma zadatki na świetnego linorytnika. Ostatnio wspólnie z Michaliną Wachowicz same zorganizowały na terenie szkoły zbiórkę na rzecz Hospicjum im. Małego Księcia. Przykłady można mnożyć.
Jakie macie plany na najbliższe dwa miesiące?
Hanna Gołębiowska
W wakacje będę podróżować, jadę na miesiąc na wypoczynek do Anglii. Poza tym będę grać na fortepianie, czytać książki i spotykać się z przyjaciółmi. To będą takie wakacje, jakie sobie wymarzyłam.
Aleksandra Mitura
Niestety, będę siedzieć w domu. Może uda się wyskoczyć z przyjaciółmi nad jezioro? Uczę się w szkole muzycznej, więc będę też grać na klarnecie. Chciałabym wyjechać do ciepłych krajów, ale raczej się nie uda.
Karolina Rudaś
Przez pierwszy miesiąc będę chodziła na basen, gimnastykę i masaż. Poza tym, to pewnie spotkania z koleżankami i jakiś wypad nad wodę. Bardzo bym chciała pojechać do Francji, ale w tym roku się to nie uda. Może kiedyś...
Bartosz Królikowski
Na początek wyjeżdżam na wieś, do dziadków. Potem jadę na Mazury, będę pływał w jeziorze. Kiedy wrócę z Mazur jadę do cioci, do Kościeliska. Na zakończenie wakacji w wybieram się na obóz pływacki.
Paulina Woźniak
Na początku na pewno zostaję w Lublinie. Potem wyjeżdżam z rodzicami nad j. Białe. Kiedy wrócę do miasta, będę jeździć na zalew i korzystać z tamtejszych basenów. A potem być może pojadę na wieś do rodziny.
Patrycja Kułak
Początek wakacji spędzę w Lublinie. Postaram się jak najczęściej jeździć nad Zalew Zemborzycki. Pod koniec lipca jadę do Zakopanego na obóz taneczny. Będziemy się uczyć tańców nowoczesnych - hip-hop, jazz, modern jazz.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?