Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Dzień Bez Samochodu Lublin był jak zwykle zakorkowany (WIDEO, ZDJĘCIA)

Piotr Orzechowski, Kamil Kudyba
Mieszkańcy Lublina nie przejęli się Dniem Bez Samochodu. Korki tworzyły się jak co dzień, a w komunikacji miejskiej nie odnotowano znacznego wzrostu liczby pasażerów. Jakby tego było mało, rano doszło do potrącenia rowerzysty na ul. Wrońskiej.

- Nie mamy w pojazdach bramek liczących dlatego trudno określić czy mieliśmy więcej pasażerów. Z moich obserwacji wynika jednak, że ich ilość była porównywalna z poprzednimi dniami - mówi Justyna Góźdź, rzeczniczka prasowa ZTM (w środę można było korzystać z autobusów za darmo. Trzeba było tylko w razie kontroli okazać ważny dowód rejestracyjny swojego samochodu).

Również festyn pod Globusem cieszył się mniejszym zainteresowaniem niż oczekiwano. - Odwiedzały nas głównie przedszkolaki. Trafiła się wprawdzie jedna grupa kolarzy, ale poza tym frekwencja była słabiutka. Liczyliśmy, że przyjdzie więcej osób - mówi Joanna Jaroszuk-Oniszko, kierowniczka referatu Wydziału Ochrony Środowiska UML, organizatora imprezy. Szkoda, bo pokazy zorganizowane w ramach festynu były emocjonujące. Zwłaszcza akrobacje rowerowe.

Obywatelską postawą wykazała się za to nasza władza. Prezydent Adam Wasilewski do pracy dojechał autobusem. Jego zastępcy również skorzystali z miejskiego środka transportu lub przyjechali do pracy rowerami.

- Chętnie robiłabym to codziennie, ale byłoby to dla mnie dość kłopotliwe. Pierwszym problemem jest ubiór. W czasie oficjalnych spotkań muszę mieć na sobie coś bardziej eleganckiego, a na rower najlepsze jest luźne i swobodne ubranie. Poza tym droga z Dąbrowicy nie należy do najlepszych. Nie czułam się tam bezpiecznie. Ale muszę się pochwalić, że 11 kilometrów pokonałam bez większych problemów - chwaliła się Elżbieta Kołodziej-Wnuk, z-ca prezydenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto