Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Utrudnienia w ruchu na ul. Zorza potrwają do jesieni

Leszek Mikrut
Od nieco ponad miesiąca ruch pojazdów po ul. Zorza, przechodzącej następnie w ul. Malwową, jest utrudniony, a ograniczenia w poruszaniu się po tej drodze łączącej Kalinówkę z ul. Głuską dają się użytkownikom coraz bardziej we znaki.

Ograniczenia przewidują, że wprawdzie od strony Lublina, tj. od ul. Wyzwolenia i ul. Głuskiej, można wjechać w ul. Zorza bez problemu, ale po przejechaniu ok. 1,2 km, już w Abramowicach Prywatnych na wysokości ul. Malinowej i Malowniczej, pojawia się znak zakazu B-1 ("zakaz ruchu w obu kierunkach") wraz podwieszoną tabliczką z napisem: "Nie dotyczy dojazdu do posesji". Nieco więcej informacji na identycznym znaku zakazu widnieje od strony Kalinówki, a więc przy skręcie z ul. Piaseckiej w ul. Malwową (przechodzącą następnie w ul. Zorza), gdzie jeszcze dodano jedną tabliczkę o treści: "Nie dotyczy autobusów i służb komunalnych".

Sytuację komplikuje fakt, iż droga zlokalizowana jest zarówno na terenie Miasta Lublin (ul. Zorza od strony ul. Głuskiej) , jak też gminy Głusk (dalsza część ul. Zorza i ul. Malwowa), którym to odcinkiem zarządza Zarząd Dróg Powiatowych w Lublinie z siedzibą w Bełżycach.

- W związku z bardzo złym stanem technicznym ww. drogi (…) - informuje dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Janusz Watras - wystąpiłem z wnioskiem do Starosty Lubelskiego o zamknięcie ruchu na drodze powiatowej nr 2273 L na odcinku Abramowice Prywatne - Kalinówka z dniem 6 marca br. (…) Starosta Lubelski wyraził zgodę na zamknięcie ruchu (…), a powiadomione zostały: ZDiM w Lublinie, Starostwo Powiatowe w Świdniku, KM Policji w Lublinie, MPK w Lublinie oraz UG w Głusku - z prośbą o powiadomienie szkół - dodaje.

Na znajdującym się na terenie Lublina krótkim odcinku ul. Zorza, jak poinformował Karol Kieliszek z Urzędu Miasta Lublin - miasto nie wprowadziło jednak żadnych ograniczeń w ruchu pojazdów, choć nawierzchnia na tym odcinków jest również w nienajlepszym stanie. Ustawione zostały tam tylko stosowne znaki drogowe.

Droga przez ul. Zorza i Malwową jest istotnym skrótem dla osób jadących od strony Świdnika w kierunku Abramowic. Dlatego też pomimo istniejących ograniczeń ruch tutaj właściwie nie zmalał. Większość kierowców ignoruje bowiem znaki zakazu, ale część z nich porusza się zupełnie "legalnym objazdem" tych ustawionych od strony ul. Piaseckiej przy wjeździe w ul,. Malwową, korzystając z ul. Lipowej i Kasztanowej. Gdy wjeżdżają więc nieco dalej z ul. Kasztanowej w Malwową, tu już "przypominających" znaków zakazu nie ma żadnych. Podobnie zachowują się kierowcy korzystający z ul. Lipowej i Sasankowej, ale w tym wypadku objazd jest już dłuższy. Natomiast ci, którzy wybiorą skrót przez ul. Lipową, Sanankową i Sachsów - dojeżdżają do ul. Głuskiej bez jakiegokolwiek łamania przepisów.

W Lublinie jest dużo ulic, których stan nawierzchni pozostawia wiele do życzenia. Niektóre są nawet w bardziej wątpliwej kondycji technicznej niż ul. Zorza i Malwowa. A jednak ruch na nich odbywa się bez ograniczeń. Dziwi zatem fakt, że pomimo tak złego stanu drogi, jak twierdzi dyrektor Janusz Watras, nie wytyczono żadnego objazdu. A nawet dopuszczono do ruchu autobusy komunikacji miejskiej.

- Ograniczenie w ruchu pojazdów zostało wprowadzone w związku ze złym stanem technicznym drogi - potwierdza sytuację, choć nie wyjaśnia jej, Paweł Paszko z ZTM w

Lublinie - i nie obejmuje: dojazdu do posesji, autobusów, służb komunalnych, oraz pojazdów budowy kanalizacji sanitarnej. Powyższa zmiana w organizacji tj. wyłączenie z zakazu ruchu autobusów pozwoliła na utrzymanie trasy przejazdu linii nr 73 zapewniając mieszkańcom Abramowic Prywatnych i Kalinówki dalszy dostęp do komunikacji miejskiej - dodaje.

Słowa te jednak potwierdzają tylko fakt, iż autobusy MPK poruszają się po drodze pozostającej w złym stanie technicznym.

- Ponieważ droga powiatowa nr 2273 L jest zamknięta dla ruchu tranzytowego znakami B-18 "zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad 8 t.", a odbywający się ruch jest w większości ruchem lokalnym, nie wytyczono objazdu - wyjaśnia dyrektor Janusz Watras.

Od wielu lat droga ta czeka na przebudowę. Ale zdaje się, że tym razem już pojawiło się przysłowiowe światełko w tunelu: - Przewidywany termin przywrócenia ruchu na drodze to koniec III kwartału 2017 r. - deklaruje dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Lublinie Janusz Watras.

Mimo takiego zapewnienia, termin ten, przynajmniej na razie, wydaje się mało realny, gdyż poza zmianą tabliczki pod znakiem zakazu ruchu w obu kierunkach B-1z tej o treści: "Nie dotyczy autobusów i służb komunalnych" na "Nie dotyczy MPK, służb komunalnych i pojazdów budowy kanalizacji sanitarnej" nic się na tu nie zmieniło i żadne prace drogowe nie są tu prowadzone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto