Usychające drzewa znikają z lubelskich ulic i skwerów

Z takiego usychającego lub całkiem już obumarłego drzewa po pewnym czasie zaczynają odpadać mniejsze gałęzie i większe konary. Spadając na chodnik czy jezdnię mogą one doprowadzić nawet do czyjejś śmierci, nie mówiąc już o uszkodzeniu prywatnego czy państwowego mienia (np. zdarzały się przypadki kiedy taka gałąź rozbijała stojącą przy chodniku latarnie). Takie drzewa także zamiast zazieleniać i upiększać krajobraz, zwyczajnie zaczynają go szpecić. Ponadto nie zapewniają już wówczas oczyszczania powietrza. Niekiedy takie uschnięte, najczęściej stare, drzewa utrudniają także przemieszczanie się stojąc np. na środku chodnika. Dopóki były żywe, piesi mogli znosić pewne niedogodności, natomiast po ich uschnięciu zdecydowanie nie powinno tak być.

Postanowiłem przyjrzeć się stanowi lubelskich drzew i bez większego problemu znalazłem kilkadziesiąt kwalifikujących się już niestety do wycinki okazów. Moja „kontrola” dotyczyła jednak tylko obszaru centrum miasta, choć centrum rozumianego bardzo szeroko. Jej uwagami oczywiście podzieliłem się z lubelskim ratuszem, który odpowiada za stan tychże drzew.

Właściwe komórki miasta podjęły już stosowne czynności w celu wyeliminowania zagrożenia ze strony wskazanych przeze mnie drzew. W tej sprawie otrzymałem obszerną i bardzo szczegółową informację od Pana Karola Kieliszka z biura prasowego w kancelarii prezydenta miasta. W pierwszej kolejności zajęto się uschniętymi drzewami znajdującymi się przy ul. Lipowej – na wysokości przystanku komunikacji miejskiej obok cmentarza oraz przy ul. Peowiaków – na wysokości kamienicy nr 10. Te drzewa zostały już wycięte. W przypadku kilkunastu całkowicie lub prawie całkowicie uschniętych drzew rosnących przy ul. Głębokiej na odcinku między ul. Narutowicza i ul. Sowińskiego Zarząd Dróg i Mostów złożył już wnioski o zgodę na ich wycinkę do Wydziału Ochrony Środowiska i obecnie oczekuje na wydanie stosownych pozwoleń. Po ich otrzymaniu, drzewa te zostaną wycięte.

Niebawem podobne wnioski zostaną złożone także w sprawie kilku drzew rosnących przy ul. Północnej (3 drzewa między ul. Ducha i ul. Kosmowskiej oraz jedno przy skrzyżowaniu z al. Kompozytorów Polskich). W tych miejscach przeprowadzono już wizję lokalną, która potwierdziła zły stan zdrowotny wskazanych przeze mnie drzew. Warto nadmienić, że w przypadku jednego z tych drzew w ostatnim czasie musiały interweniować straż miejska wraz ze strażą pożarną, kiedy sporej wielkości konar odłamał się i zawisł (na innych nie obłamanych gałęziach) wprost nad jezdnią. Wkrótce odbędą się także kolejne tego typu wizje lokalne w sprawie drzew znajdujących się przy ul. Czechowskiej (obok skrzyżowania z ul. Lubomelską) oraz przy ul. Wodopojnej (obok przystanku autobusowego). Tutaj konieczna będzie także opinia Miejskiego Konserwatora Zabytków. W zależności od stanu zdrowotnego tychże drzew zostaną one usunięte lub też będzie prowadzone ich leczenie połączone z odcięciem obumarłych fragmentów. W tym samym trybie rozpatrywana będzie sprawa drzewa rosnącego przy przystanku autobusowym na ul. Fabrycznej. Chodzi o jedno z drzew, jakie rosną już poza pasem drogowym – na skraju Parku Bronowickiego.

W jednym z przypadków, konkretnie przy ul. Peowiaków obok skrzyżowania z ul. Hempla, MKZ już nie wyraził zgody na wycinkę podsychającego wielkiego jesionu. To drzewo można jeszcze uratować, więc konserwator wydał zgodę jedynie na przeprowadzenie zabiegów pielęgnacyjnych.

Ze względu na wiek, parametry drzewa oraz rodzaj koniecznych do wykonania prac, ZDM zwrócił się do WOŚ UM Lublin z prośbą… o objęcie drzewa programem "Leczenie i konserwacja starodrzewu". Prace wykonane zostaną… jesienią… bieżącego roku przez specjalistów z zakresu dendrologii i chirurgii drzew. Nad prawidłowością… wykonania prac kontrolę™ prowadził będzie inspektor nadzoru terenów zieleni. – poinformował Karol Kieliszek

Niebawem przyjrzę się jeszcze kolejnym tego typu sygnałom jakie do mnie docierają. Ponadto na pewno na bieżąco będę śledził prace przy rozwiązywaniu już wskazanych zagrożeń związanych z usychającymi drzewami. Większość z nich będzie mogła być usuwana po 15 października, kiedy zakończy się okres lęgowy ptaków.