Uniwersytet Dziecięcy UMCS wkrótce rozpocznie trzeci rok działalności

A dziś jest największym „małym uniwersytetem” w Polsce!

- Od nowego roku akademickiego będziemy mieli 5.500 studentów – informuje Anna Bukowska, koordynator Uniwersytetu Dziecięcego UMCS - co powoduje, że stajemy się największym uniwersytetem dziecięcym w Polsce, biorąc pod uwagę liczbę dzieci uczestniczących w zajęciach w jednym roku.

- Punktem wyjścia dla idei powstania uniwersytetów dziecięcych były prace poczynione przez dziennikarzy niemieckich, którzy jako pierwsi rozpowszechnili pomysł prowadzenia dla dzieci specjalistycznych zajęć – przypomina Aneta Śliwińska z biura prasowego UMCS. - Z czasem inicjatywa przeniosła się do innych krajów europejskich, aż w 2007 roku dotarła do Polski. Obecnie uniwersytety dziecięce działają już w kilkudziesięciu polskich miastach. Wszystkie one prowadzą dla najmłodszych zajęcia w ramach uczelni wyższych. Charakteryzuje je niekonwencjonalne, dalekie od tradycyjnego, nauczanie oraz stały, bezpośredni kontakt dziecka z wysoce wykwalifikowaną kadrą akademicką. Tematyka przedmiotów oscyluje wokół wielu dziedzin nauki. Wykłady, pokazy i warsztaty prowadzone są przez nauczycieli akademickich z uczelni wyższych - dodaje.

Rekrutacja trwa od lipca do końca września, ale chętnych organizatorzy przyjmować będą również po rozpoczęciu zajęć.

- Uniwersytet Dziecięcy ma za zadanie tworzyć i wyrównywać szanse edukacyjne oraz możliwości rozwoju dzieci, rozbudzić zainteresowanie nauką - jako obszarem atrakcyjnych poszukiwań i przeżyć, ukazywać i promować korzyści płynące z wiedzy – wyjaśnia koordynator Anna Bukowska. - Poszerza on zainteresowania dzieci, wzbudza fascynację światem i badaniami; w bardzo wczesnym wieku mogą oni po raz pierwszy zasmakować, czym jest prawdziwa nauka. Nasze nieoficjalne motto brzmi: "Wiedza to wolność" - im więcej wiesz, tym więcej decydujesz o sobie; im mniej wiesz, tym więcej inni mówią ci, co masz robić – dodaje.

Dzieci będą mogły skorzystać z różnorodnych zajęć, m.in. z zakresu astronomii, filozofii, chemii, fizyki, antropologii, biologii i pozostałych dziedzin nauki, które reprezentowane są na UMCS. Większość wykładów odbywa się na Wydziale Ekonomicznym, na Wydziale Chemii oraz na Wydziale Fizyki. Warsztaty natomiast mają miejsce w laboratoriach, w Akademickim Centrum Kultury "Chatka Żaka" i w innych pomieszczeniach uniwersyteckich.

- Opłata wynosi 260 zł za cały rok akademicki za 12 wykładów w dwóch semestrach – zauważa Anna Bukowska. - Nie mamy wpisowego, a dodatkowo bezpłatnie zapraszamy naszych studentów na piknik naukowy i spotkanie z generałem Mirosławem Hermaszewskim. W Lublinie czesne za swoje pociechy wpłacają rodzice. Opłaty pokrywają tylko koszty funkcjonowania jednostki, gdyż działalność UD UMCS jest niekomercyjna. W filii w Nałęczowie - w 100% władze gminy finansują udział dzieci w zajęciach, a uczestniczą w nich wszystkie dzieci z terenu Gminy Nałęczów. Milusińskich tych jest ok. 650. Na tych samych zasadach od września br. otwieramy filie w Kraśniku, w Końskowoli i w Puławach. Odpowiednio w tych podmiotach jest ok. 2000, 550 i 2000 dzieci, ale w Puławach nie została jeszcze ostatecznie ustalona forma finansowania.

Odpłatność za warsztaty, a są to zajęcia, na które obowiązują zapisy fakultatywne, wynosi 10 zł od osoby za każdą jednostkę edukacyjną. W ubiegłym roku Uniwersytet Dziecięcy UMCS zorganizował ok. 40 warsztatów, m.in. astronomiczne, fizyczne, chemiczne, kreatywne, kinezjologiczne, itd.

Organizatorzy przyjmują na Uniwersytet Dziecięcy dzieci w wieku od 6 do 12 lat. Ale ponieważ zapraszają oni uczniów ze szkół podstawowych, to po reformie - od 5 roku życia.

- Ale jeżeli dzieci są zainteresowane, to przyjmujemy również młodsze – replikuje Anna Bukowska, która na wszystkie dodatkowe pytania odpowiada pod nr telefonu: 81-5376192.
.