- Z Ewangelią na ustach – Cyryl i Metody - dwaj wielcy misjonarze Słowiańszczyzny, pochodzący z jednej salonickiej rodziny, przeszli tysiące kilometrów - od Moraw do Chorwacji. To właśnie życie i działalność tych duchownych są tematem najnowszej wystawy, którą przygotował Narodowy Ośrodek Informacji Turystycznej Republiki Chorwacji w Polsce – informuje Aneta Adamska z biura prasowego UMCS. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła Jej Ekscelencja Ambasador Republiki Chorwacji w Polsce - Andrea Bekić – dodaje.
Na wystawie prezentowanych jest kilkanaście ikon oraz 29 plansz opowiadających o działalności Cyryla i Metodego oraz ich następców na terenie Moraw (dzisiejsza Chorwacja). Autorami prezentacji są: emerytowana kustosz Zamku Królewskiego w Warszawie Dubravka Pascuttini-Mossor oraz Marek Stawski i Marek Zalewski z Państwowego Muzeum Archeologicznego.
- Polacy znają Chorwację z wyjazdów wakacyjnych, ale zwykle niewiele wiedzą oni o jej historii – powiedziała Dubravka Pascuttini-Mossor. - Dlatego zamiast pokazywać popularne antyczne i renesansowe zabytki postanowiliśmy przedstawić czasy, kiedy kształtowała się tożsamość Chorwacji.
Wychodząc z tego założenia autorzy ekspozycji prezentują dzieje alfabetu - głagolicy - i obrządku słowiańskiego, stworzonego przez świętych braci na potrzeby misji ponad 1000 lat temu. One to właśnie stanowiły podstawę do szerzenia chrześcijaństwa wśród Słowian i wraz z uczniami tych mnichów X wieku dotarły z Moraw na tereny północnej Chorwacji. Tu zaś rozpowszechniły się, stając się dla Chorwatów wyrazem ich tożsamości narodowej i niezależności. Dzięki głagolaszom – mnichom z zakonu benedyktynów, dziedzictwo Cyryla i Metodego, pomimo upływu ponad tysiąca lat przetrwało nie tylko w Chorwacji i w Czechach, ale jego ślady można odnaleźć także w Polsce – przekonują autorzy wystawy.
Głęboki szacunek i kultywowanie tradycji głagolicy, mającej tak wielkie znaczenie dla kultury Chorwacji, jest istotnym wkładem tego kraju w kulturę europejską.
Chorwaci zamieszkujący wybrzeże Adriatyku już w początku wieku IX weszli w krąg chrześcijańskiej Europy. Powstające państwo znalazło się na styku oddziaływań z Bizancjum i świata łacińskiego z zachodu Europy. Ich efektem było funkcjonowanie dwóch obrządków liturgicznych: łacińskiego oraz staro-cerkiewno-słowiańskiego. Tożsamość i odrębność narodowa Chorwatów wykształciła się w znacznej mierze dzięki temu dualizmowi i używaniu alfabetu głagolickiego. Głagolica i słowiański obrządek – to świadectwa działalności apostołów Słowian, Cyryla i Metodego, które przetrwały w kościele chorwackim aż do czasów współczesnych.
„W 863 roku książę Rościsław skierował do cesarza bizantyjskiego prośbę o przysłanie do jego państwa duchownych – czytamy na jednej z pierwszych plansz ekspozycji - którzy w języku miejscowego ludu potrafiliby przekazać wiarę chrześcijańską. Cesarz wysłał dwóch braci – Cyryla i Metodego, którzy pochodząc z Macedonii, dobrze znali język. Stworzony przez nich alfabet – głagolica, dostosowany do brzmień sylab w języku słowiańskim,
pozwolił na dokonanie przekładów Pisma Świętego i tekstów używanych w liturgii. Umożliwiło to głębszą i lepszą ewangelizację ludności zamieszkującej Państwo Wielkomorawskie. Opracowana przez braci liturgia słowiańska zawierała zarówno elementy obrządku bizantyjskiego, jak i łacińskiego”.
Wystawa w Muzeum UMCS prezentuje również tematycznie powiązane z nią współcześnie malowane ikony, będące dziełami autorów, skupionych przy Pracowni „Droga Ikony. Warsztaty Ikonopisania”. Ta grupa twórców powstała jako inicjatywa formacyjno-artystyczna i jest ona środowiskiem twórców, skupionych na sztuce ikonopisarskiej, czerpiących z dawnych tradycji warsztatowych i respektujących duchowe wartości ikony.
Przed wejściem na wystawę można zapoznać się również z treścią niewielkiej tematycznej ekspozycji, zatytułowanej „Śladami Cyryla i Metodego – ze zbiorów Biblioteki UMCS”.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?