Cmentarz jest regularnie zaśmiecany. – Pomiędzy nagrobkami widać śmieci – pozostałości po libacji. Imprezowicze-wandale załatwiają swoje potrzeby na cmentarzu lub obok. Nieogrodzony teren przyciąga wandali, którzy nie tylko piją tam alkohol, ale niszczą nagrobki – pisał w swoim artykule Fotonews, nasz dziennikarz obywatelski.
To już kolejna akcja więźniów z Zakładu Karnego. W zeszłym roku sprzątali cmentarz dwukrotnie. Niestety, problem zaśmiecania wciąż się powtarza.
W tym roku dziesięciu osadzonych w zakładzie wybrało się z workami i grabiami na miejsce. Przez sześć godzin sprzątali teren.
– Obiecaliśmy, że będziemy co jakiś czas sprzątać i zajmiemy się cmentarzem. Zależy nam, żeby tu było czysto, niestety, sami spotykamy się z ludźmi, którzy przychodzą tam z piwem. Śmiecą i zostawiają butelki – tłumaczy Rafał Paczos, wychowawca ds. kulturalno-oświatowych w Areszcie Śledczym w Lublinie. – Planujemy już kolejną akcję. Tym razem nad Zalewem Zemborzyckim – dodaje.
Akcje więźniów podobają się naszym Czytelnikom. – Bardzo dobra inicjatywa. Wspaniale, że są ludzie, którym chce się coś zrobić bezinteresownie. Teraz wypadałoby pomyśleć, co zrobić, żeby nie zaśmiecano cmentarza. Może porządne ogrodzenie? – mówi Adam Jakowski, mieszkaniec ul. Okrzei.
Jest szansa, że stara siatka będzie zamieniona na mur, który ogrodzi cmentarz. Zarządca czeka teraz na pozwolenie. – Jeżeli uda się takie zdobyć, to deklarujemy, że sami postawimy ten mur. Mamy tu specjalistów, którzy się tym zajmą – tłumaczy Paczos. Do sprawy wrócimy.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
