Kłopoty to wynik trwających prac budowlanych przy przedłużeniu al. Solidarności, które połączy Lublin z przyszłą obwodnicą miasta. Państwo Chmielewscy na poczet inwestycji drogowej stracili znaczną część swojej działki razem z kilkuletnim domem. Władze nie były zainteresowane wykupieniem reszty terenu, wobec czego rodzina mieszka w drugim domu przy ul. Mgielnej. Do budowy mają ok. 20 metrów.
- Nie jesteśmy żadnymi pieniaczami, ale tego po prostu nie da się wytrzymać. Znad budowy leci na nas ściana piachu. Wszystko w ogrodzie ma szary kolor od pyłu - mówi Helena Chmielewska.
Rodzina nie może także otwierać okien w domu, bo od razu w pokojach pojawia się warstwa piasku. Chmielewscy wysłali nawet pismo do ratusza z prośbą o zajęcie się ich sprawą. To dotarło do Urzędu Miasta. Jak udało się nam dowiedzieć, firma prowadząca prace w tym miejscu ma obowiązek minimalizować dolegliwości wynikające z prowadzonych prac. Wykonawca ma obowiązek polewania wodą terenu budowy, tak, aby zmniejszyć ilość płynących w stronę okolicznych domów tumanów kurzu.
Nasze serwisy:
Kronika policyjna Lubelszczyzny
Repertuar lubelskich kin
Lubelski informator miejski
Z przymrużeniem oka
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?