Prezydent Lublina proponuje przesunięcie złomowiska o 70 metrów. – Skład trzeba zlikwidować – odpowiadają mieszkańcy i zapowiadają, że jutro także zablokują wjazd na złomowisko.
Do protestujących przyjechał Marian Stani, dyrektor wydziału ochrony środowiska Urzędu Miasta.
Przedstawił propozycję rozwiązania problemu, przygotowaną przez miasto. Chodzi o przesunięcie złomowiska spółki Złomhut o 70 metrów od bloków. – To nic nie da – komentuje Tomasz Kalinowski, współorganizator protestu. – Chcielibyśmy, żeby pan prezydent jeszcze raz pochylił się nad tą sprawą i zlikwidował złomowisko – wyjaśnia.
Protestujący złożyli do ratusza prośbę o możliwość zapoznania się z raportem, który w ich sprawie przygotowali eksperci.
To na podstawie tego dokumentu władze uznały, że najlepszym rozwiązaniem problemu jest przesunięcie składu o 70 metrów. Mieszkańcy ul. Grenadierów, chcą udowodnić, że konieczna jest likwidacja złomowiska.
Protestujący zapowiadają, że pojawią się przed bramą Złomhutu także we wtorek. - Zbieramy się o 9 rano. Mamy pozwolenie na protestowanie do piątku. Jeśli będzie trzeba postaramy się o pozwolenie na dłużej – informuje Słupski.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?