Materiał Dziennikarza Obywatelskiego |
Nieprzycinane od dawna drzewa i krzewy powoli i skutecznie zarastają chodnik. Jedno z nich choć od pewnego czasu uschnięte, dalej stoi zamiast zostać usunięte. Pod drzewami jest także mnóstwo śmieci. Możemy tam znaleźć nie tylko grubą warstwę starych igieł, lecz także np. kilkadziesiąt butelek po piwie i winie czy nawet sprzęt AGD.
Takie miejsca, trzeba to przyznać otwarcie, przynoszą po prostu wstyd Lublinowi. Tym bardziej szkoda, ponieważ ulicę tą licznie odwiedzają klienci pobliskich firm (m. in. centrum motoryzacyjnego przeniesionego tu częściowo z okolic Olimpu). Zapewne zastany obraz na długo pozostaje w ich pamięci.
Okazuje się jednak, że już niedługo sytuacja ta znajdzie swój pozytywny finał.
- Na początku ubiegłego tygodnia drzewa przy ul. Bursaki przeszły przegląd. Do 10 maja powinny zostać podcięte, a ich otoczenie wygrabione i uprzątnięte - informuje Karol Kieliszek z Urzędu Miasta w Lublinie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?