Sklep skontrolowała Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Lublinie. W delikatesach był szereg produktów, których termin przydatności do spożycia już upłynął.
Wśród nich były m.in. konserwy mięsne, zupy w proszku, przyprawy, płatki śniadaniowe, ciastka i batoniki. Przeterminowane były także niektóre napoje i piwa.
Na części produktów było widać ślady fałszowania dat ważności. Właściciel sklepu usuwał prawdziwe daty i naklejał nowe. Inspektorzy mieli też wiele zastrzeżeń do higieny w sklepie.
Ani w umywalce przy toalecie dla personelu, ani przy umywalce na stoisku mięsnym, nie było bieżącej wody. Brakowało środków do dezynfekcji rąk i sprzętu, który miał kontakt z żywnością.
Sanepid nakazał zamknąć sklep. Właściciel delikatesów dostał tez mandat w wysokości 500 zł. Sklep będzie można otworzyć, jeśli przy kolejnej kontroli inspektorzy stwierdzą, że wszystkie nieprawidłowości zostały usunięte.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?