15:40 Po rozmowie z policyjnymi negocjatorami mężczyzna zszedł z dźwigu.
- Dostaliśmy zgłoszenie, że jeden z pracowników budowy najprawdopodobniej pijany wszedł na dźwig i grozi skokiem z wysokości 40 – 50 metrów – mówi Michał Badach, rzecznik Straży Pożarnej w Lublinie.
Mężczyzna był pracownikiem Telbudu. Dostał wypowiedzenie od firmy, która zalega mu z wypłaceniem pieniędzy. - Mężczyzna siedzi tam już od godziny - mówi Paweł Kłos, kierownik budowy.
Strażacy są już na miejscu. - Wysłaliśmy jeden samochód ze skokochronem, który mógłby uratować mu życie przy upadku. Nie mamy jednak jak go rozstawić, bo mężczyzna chodzi z miejsca na miejsce po żurawiu - dodaje.
Wkrótce film z miejsca zdarzenia.
Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:
Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997) |
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?