Kierowca osobowego volkswagena pędził po ul. Rusałka w Lublinie. Zawadził o dwa samochody dostawcze, które stały częściowo na ulicy.
– Wjechał na krawężnik i złapał dwa kapcie. Wtedy uderzył w jeden zaparkowany samochód, później w drugi, aż wyrwał drzwi – relacjonuje Sebastian Fedorowicz, jeden z mężczyzn, którzy pobiegli za pijanym kierowcą.
Potem kierowca wjechał w ulicę Wesołą, gdzie chciał wjechać na schodki. Tam uderzył w zaparkowany samochód osobowy.
Jak mówią świadkowie, mężczyzna ledwie wyszedł z samochodu i wyglądał na pijanego.
– Pijany był niesamowicie, ledwo stał na nogach – mówi pan Jerzy, świadek zdarzenia.
Chciał ruszyć dalej i uciec z miejsce zdarzenia, ale zatrzymali go pracownicy jednej z pobliskich firm. – Wyrwaliśmy mu kluczyki ze stacyjki. Chciał odpalać samochód i jechać dalej – mówi Sebastian Fedorowicz.
Ustaliliśmy, że kierowca jest celnikiem i miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Na miejscu wydarzenia jest policja.
Wkrótce film.
Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:
Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997) |
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?