– W piwnicy są straszne warunki, zdechłe koty, gołębie. Jest straszny smród wszędzie, a przede wszystkim jest to siedlisko pcheł – tłumaczy pan Bartosz, nasz Czytelnik.
Zdjęcie, które nam przesłał, potwierdza ten opis. Widać na nim martwego kota i gołębia.
Zarządca budynku twierdzi jednak, że piwnica jest już posprzątana. – Mieliśmy takie zgłoszenie, chyba tydzień temu. Poleciłam natychmiast to sprzątnąć – mówi Ewa Rutkowska, prezes OZB Tatary. – Nasi dozorcy odwiedzają wszystkie piwnice, chociaż może nie codziennie. Mamy problem z kotami i stąd biorą się tam martwe gołębie. Będziemy teraz prowadzić dezynfekowanie i odpchlenie piwnic, bo gdy jest ciepło to tworzą się tam wylęgarnie.
Zwierząt w piwnicach na osiedlu nie brakuje. Prawdopodobnie sami mieszkańcy przyczyniają się do tego.
– W wielu blokach ludzie dokarmiają koty – przyznaje Ewa Rutkowska. – Jedni to robią, a drudzy im dokuczają, zamykają je w piwnicach i stąd jest problem – tłumaczy.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?