Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Narutowicza: Parkuje kto chce i jak chce. Za darmo

redakcja
redakcja
Jacek Babicz
Chodzi o odcinek od Okopowej do Konopnickiej. Kierowcy parkują za darmo, mimo że to obszar płatnej strefy parkowania.

Ul. Narutowicza to teren budowy. Droga jest remontowana na odcinku od Okopowej do Lipowej. I nie można z niej korzystać. Informują o tym znaki zakazu ruchu. Ale dopuszczają one wyjątki - na przykład nie dotyczą dojazdu do posesji.

- Czyli każdy kto dojeżdża do nieruchomości położonej w tym rejonie ma prawo przejechać za znak zakazu ruchu. I wcale nie musi to być mieszkaniec ul. Narutowicza. Wystarczy, że chce dotrzeć np. do znajdującego się przy ulicy biura czy sklepu. Nie mamy możliwości zweryfikowania w jakim celu kierowca wjechał w ul. Narutowicza, a to praktycznie uniemożliwia nam podjęcie jakiejkolwiek interwencji - tłumaczył Rober Gogola, rzecznik lubelskiej Straży Miejskiej.

Oznakowanie zatwierdził ratusz. - Nie ma idealnego rozwiązania w tej sytuacji. Zależało nam przede wszystkim na tym, aby mieszkańcy mieli zachowany dojazd do swoich domów. Znaleźli się jednak kierowcy, którzy nadużywają tej formuły. I parkują tu swoje samochody - przyznał Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Ratusz rozważa ustawienie dodatkowo znaków zakazu zatrzymywania się i postoju. Ale nie wiadomo, czy do tego dojdzie. - Już wkrótce problem z parkowaniem sam się rozwiąże, bo prace obejmą też odcinek od Konopnickiej do Okopowej - dodał Kieliszek.

- Parkujące samochody trochę przeszkadzają, ale nie powodują istotnych utrudnień w pracy - mówi Wiesław Różyk, kierownik robót z Przedsiębiorstwa Robót Drogowych Lubartów.

Przebudowa ul. Narutowicza zaczęła się na początku maja. Obecnie prace obejmują odcinek od hotelu Victoria do ul. Konopnickiej. Ulica Narutowicza ma być ponownie przejezdna od września.

Artur Jurkowski

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto