Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Łopacińskiego: Wąsko, ciasno i nietrudno o wypadek (materiał Dziennikarza Obywatelskiego)

Redakcja
Samochodów przybywa w bardzo szybkim tempie, a przejezdność ulic w centrum jest niezmienna. To zaś powoduje szereg problemów.

Jeszcze na początku lat 90. ubiegłego stulecia w kraju było zarejestrowanych łącznie niewiele ponad 9 milionów pojazdów silnikowych (taka wtenczas obowiązywała nomenklatura).

Minęło 20 lat, a po naszych drogach jeździ teraz ponad 25 milionów samochodów, ciężarówek, motocykli i autobusów. Ten niezwykle szybki przyrost liczby pojazdów samochodowych nie mógł nie odbić się na przepustowości ulic w miastach i trudnościach z parkowaniem.

Przykłady bez trudu można mnożyć. I właściwie nie bardzo wiadomo jak poradzić sobie z tym coraz większym problemem komunikacyjnym. Mająca obowiązywać od 1 kwietnia przyszłego roku strefa płatnego parkowania w Lublinie czy prezydencki projekt, przewidujący możliwość podróżowania po jej obszarze transportem miejskim za 1 zł., są najlepszymi dowodami, że miasto kompleksowo podchodzi do zagadnienia. **
Jedną z takich ulic, po których, szczególnie w szczycie, ciężko przecisnąć się, jest krótka, ale ważna dla komunikacji w tym punkcie miasta ul. Łopacińskiego. Jeszcze ok. 20 lat temu jej połączenie z Al. Racławickimi nie istniało. Na środku dzisiejszego skrzyżowania stały dwa kioski warzywne. Ale przez to i ruchu nie było w tym miejscu prawie żadnego. Dopiero wraz z nową inwestycją KUL, jaką było Kolegium Jana Pawła II, ul. Łopacińskiego na nowo stała się przejezdna w obydwu kierunkach.

Jej niezbyt szeroka jezdnia sprawia, że mijające się pojazdy często prawie ocierają się o siebie. Na domiar złego sytuację jeszcze bardziej utrudniają nieprawidłowo parkowane auta na chodniku wzdłuż Collegium Joannis Pauli II. Ich obecność w tym miejscu nie tylko zwiększa niebezpieczeństwo poruszania się po jezdni, ale także pojazdy te utrudniają ruch pieszych. Pozostawiona przez nie szerokość chodnika nie ma absolutnie przepisowych wymiarów.

Identyczna sytuacja panowała jeszcze niedawno po przeciwnej stronie ulicy. Pojazdy stawiano na zakazie przed urzędem pocztowym. Chodnik wprawdzie jest tam nieco szerszy, ale znaki traktowały tę sytuację jednoznacznie.

Dopiero zamontowanie w tym miejscu słupków, uniemożliwiających parkowanie, wymusiło na kierowcach stosowanie się do przepisów. Straż miejska ma jednak zawsze na ul. Łopacińskiego ręce pełne roboty.

O tym, jak bardzo niebezpieczne jest to miejsce, świadczy zajście, które 25 listopada o godzinie 3 w nocy miało miejsce na ul. Łopacińskiego od strony poczty. Anonimowy informator zawiadomił wtedy patrol policyjny o zajściu, w którego wyniku, jak podaje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, zniszczonych zostało 5 słupków uniemożliwiających wjazd na chodnik. Dokonał tego nieznany jeszcze dziś sprawca, prowadzący nieznany pojazd. Sprawą zajmuje się Wydział do spraw Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym KWP.

Dwa dni temu na miejscu uszkodzonych zamontowano wprawdzie nowe słupki ograniczające, ale problem pozostał.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto