Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Fulmana: Nie ma już problemu ze znakiem

redakcja
redakcja
Maciej Kaczanowski
Niefortunnie ustawiony zakaz zatrzymywania zaniepokoił mieszkańców.

– Na osiedlu przy ul. Fulmana 5 mieszkańcy od zawsze parkowali na wyznaczonych miejscach parkingowych – napisał do nas Czytelnik z Lublina. – Po tej samej stronie ulicy, gdzie znajdują się miejsca parkingowe, stoi też zakaz zatrzymywania. Między odcinkiem, na którym obowiązuje znak, a tymi miejscami parkingowymi, znajduje się zjazd do garaży.

Mieszkańcy byli przekonani, że na miejscach postojowych znak nie obowiązuje. Aż do ubiegłego tygodnia. – Ktoś zadzwonił po Straż Miejską. Strażniczka wypisywała mandaty jeden za drugim. Szybko zbiegli się mieszkańcy. Strażniczka poinformowała, że ma obowiązek wypisać te mandaty, bo otrzymała wezwanie, a zjazd do garaży nie odwołuje znaku zatrzymywania – tłumaczy nasz Czytelnik.

Na szczęście, skończyło się na strachu. – To nie były mandaty tylko wezwania do stawienia się w naszej siedzibie celem złożenia wyjaśnień – tłumaczy Robert Gogola z biura prasowego Straży Miejskiej w Lublinie. – Rozmawialiśmy również z zarządcą terenu, że to oznakowanie należy zmienić. Zakaz zatrzymywania został ustawiony tak niefortunnie, że obejmuje nie tylko chodnik, ale i miejsca postojowe.

Dlatego zarządca zmienił już znak. Teraz nie dotyczy zatok postojowych. Ale nadal przy chodniku jest potrzebny, bo jak się okazuje, na osiedlu nie brakuje kierowców, którzy zostawiają samochody w niedozwolonych miejscach.

– Ten teren jest oznaczony u wjazdu jako droga wewnętrzna. Otrzymujemy wiele interwencji z ul. Fulmana dotyczących zastawiania wyjazdów, przejść dla pieszych, postoju za znakiem zakazu zatrzymywania. Od początku roku takich interwencji w rejonie bloków nr 3, 5 i 7 było kilkanaście – informuje Gogola.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto