| Materiał Dziennikarza Obywatelskiego |
Baner musiał pojawić się dzisiaj lub wczoraj w nocy. Kilka dni temu nic w tym miejscu nie wisiało. Jak mówi komendant Straży Ochrony Kolei w Lublinie nikt nie wydawał pozwolenia na tego typu akcję, a tym bardziej na wieszanie baneru na wiadukcie.
Sprawą zajmą się odpowiednie służby, którym zostało przekazane zgłoszenie.
Antifa co jakiś czas daje znać o sobie. W tym roku w styczniu głośno było w Lublinie o liście Antify, 450 Polaków posądzanych o sympatyzowanie ze środowiskami nazistowskimi. Na spisie widniało 12 osób z Lubelszczyzny w tym 9 z Lublina.
W marcu Antifa powiesiła m.in. na lubelskim kinie Kosmos plakat przedstawiający dwóch mężczyzn, z których jeden z okrzykiem "Antifa!" bije drugiego, który ma na piersi falangę (symbol organizacji narodowych o profilu radykalnym). Billboard zawierał również hasło "Ani na lewo... Ani na prawo... Prosto... Antyfaszystowsko!", pod którym był przekreślone: swastyka, krzyż celtycki i falanga.
Przeglądając materiały w sieci można natrafić na podobne symbole do tych na banerze z Lublina.
Na stronie Antifa Kids jest materiał propagandowy Antifa Sprinters. Jest na nim biały zając. Główne przesłanie jest takie, że "Żaden faszystowiec nas nie dogoni!" Nowy antyfaszystowski projekt tzw. vlepki pojawił się w listopadzie 2011 roku. Widnieje na nim właśnie biały zając w ruchu.
Baner z lubelskiego wiaduktu zapewne wkrótce zniknie, ponieważ nikt nie wydawał zgody na jego powieszenie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
