Kontrowersje wzbudzają dwa rozwiązania. – Przy trwającej wymianie chodnika na kostkę brukową zostaje zlikwidowany pas z płytek chodnikowych, które są bezpośrednio ułożone przy krawężniku, a co za tym idzie, nie będzie można wjechać na część chodnika, ponieważ zamiast płytek będzie zrobiony trawnik – skarży się Bartosz Kucharczyk, który zwrócił się do nas w tej sprawie.
Nie on jeden narzeka na remont.
– Auta właścicieli domków jednorodzinnych nie będą mogły parkować, jak wcześniej na chodniku przy trawniku, tylko będą stały na ulicy. Tym samym zwęzi się pas drogi dla osób dojeżdżających do szkoły, a przecież chodziło o poprawienie dojazdu do szkoły i akademików – pisze do nas pani Magdalena. I zwraca uwagę na drugi problem: bardzo wysoki krawężnik.
Magistrat twierdzi tymczasem, że likwidacja pasa z płyt jest zasadna.
– Te opaski nie były dobrym rozwiązaniem, były trudne w utrzymaniu, pojawiały się na nich chwasty. Teraz takich opasek się nie stosuje, a istniejące są likwidowane przy okazji remontów – odpowiada Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Przyznaje, że po remoncie nie będzie można wjeżdżać kołami poza jezdnię na trawnik. – Ale miejsc postojowych nie ubędzie, bo nie mamy w planach ustawienia tu znaku zakazu.
Ratusz przyznaje, że krawężnik jest wysoki, ale zapowiada, że niebawem podniesie poziom jezdni, układając dodatkową warstwę asfaltu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?