Ten materiał bierze udział w konkursie dla Dziennikarzy Obywatelskich MM Lublin! |
Tuż przy krawędzi ul. Chodźki znajduje się murowana otynkowana kapliczka utrzymana w typie wnękowym. Jest ona dwudzielna i kryta czterospadowym daszkiem. Wiodą do niej trzy schodki. Zwieńczenie obiektu stanowi krzyż. Niszę zamyka metalowa krata, a za nią jeszcze niedawno umieszczona była gipsowa figurka Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Ale, jak się okazuje, znajdowała się ona tam tylko „gościnnie”. Dziś we wnętrzu stoi jedynie wazon z kwiatami oraz niewielki obrazek o treści religijnej.
Kapliczka powstała 108 lat temu z fundacji Leona Chrzanowskiego, o czym informuje napis na tylnej jej ścianie. A poświęcona jest Świętemu Mikołajowi. Dlaczego ten właśnie święty jest jej patronem?
- Kapliczkę ufundował w 1905 roku mój pradziadek Leon Chrzanowski herbu Nowina – informuje Włodzimierz Chrzanowski, właściciel lubelskich firm Locomotiva i Stalmet. – Był sędzią Sądu Grodzkiego, jak również prowadził w naszym mieście działalność gospodarczą. Pradziadek wraz ze swymi braćmi brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej w latach 1919-1921 i bronił kościoła na wzgórzu staromiejskim na Czwartku. Wszyscy bracia do tego stopnia wykazali się męstwem, że na ich cześć i w podziękowaniu za dokonania frontowe w tym lubelskim kościele pw. Św. Mikołaja umieszczona została stosowna tablica pamiątkowa. Znajduje się tam do dnia dzisiejszego.
Św. Mikołaj jest patronem kupców, a pan Leon Chrzanowski prowadził działalność gospodarczą, bronił kościoła pod wezwaniem św. Mikołaja. Nie ma więc niczego dziwnego w fakcie, iż właśnie na cześć Mikołaja kazał wystawić kapliczkę.
Rodzina Chrzanowskich związała swą historię z Lublinem jeszcze około roku 1877, kiedy to protoplaści rodu zakupili majątek od rodziny Bielskich. Był to pas ziem od Elizówki aż do ul. Chmielnej w Lublinie, gdzie obecnie znajduje się Klinika Okulistyki Uniwersytetu Medycznego. Ale centralnym obiektem majątku pozostawał dwór wybudowany w drugiej ćwierci XVII wieku, prawdopodobnie na miejscu wcześniej istniejącego zboru ariańskiego Leszczyńskich. Domniemanymi fundatorami dworu była rodzina Gorajskich. W 1737 roku właścicielem folwarku został Felicjan Bielski wraz z rodziną. Stąd też utrwalona później nazwa zabudowań. Ale od 1877 roku przez kolejne 100 lat folwark na Bielszczyźnie był własnością rodziny Chrzanowskich. Obecnie w podwojach dawnego dworu przy ul. Północnej znajduje się siedziba firmy „Mieszkania na sprzedaż” Chrzanowscy Sp. z o.o.
Św. Mikołaj wiele lat, bo prawie 40, spokojnie patrzył ze swej kapliczki na przechodniów, wędrowców. Ale do czasu...
- Moja ciotka opowiadała, że podczas II wojny światowej pewien żołnierz przyniósł do niej ową figurę i zaproponował, że ją odsprzeda - wspomina Włodzimierz Chrzanowski. - Ciotka natychmiast zorientowała się, iż jest to właśnie figurka z kapliczki ufundowanej przez pradziadka Leona. Bez chwili namysłu wyjęła portmonetkę i zapłaciła cenę, jaką podał żołnierz. Od tamtego momentu figurka zawsze była już w naszym domu - dodaje.
Na wiosnę kapliczka będzie się prezentowała już w odnowionej odsłonie, z oświetleniem w środku oraz z repliką figury św. Mikołaja. A ta została wykonana, podobnie jak oryginał - z drewna lipowego. Tym razem fundatorem jest Włodzimierz Chrzanowski, prawnuk Leona. Oryginał figury poddany był pracom konserwatorskim i znajduj się on, zgodnie z rodzinną tradycją, w domostwie rodu Chrzanowskich, a dokładniej - u brata pana Włodzimierza.
A dziś, tuż przy kapliczce św. Mikołaja, przy ul. Chodźki powstał nowoczesny budynek biurowo-usługowy Centrum Kaskada, którego inwestorem jest Locomotiva.
Plan prac nad obiektem objął swym zakresem także odnowienie kapliczki. W tej też okolicy przy ul. Generała Augusta Fieldorfa powstało nowe osiedle mieszkaniowe i - jak przystało na sąsiedztwo kapliczki - nosi ono nazwę Mikołajowego Wzgórza.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?