- Byłem pewien, ze to legalna transakcja, stąd też wszystkie czynności związane z wywozem czołgów prowadziłem pod nazwiskiem – mówił przed sądem Marcin K. Zgodnie z jego wyjaśnieniami wszystkiemu jest winny Paweł P., który wciągnął ich w kradzież, pod pozorem umowy zawartej z wojskiem. - Powiedział nam, że wojsko chce się ich pozbyć, więc uznałem, że zabierzemy sprzęt i sprzedamy na złomie. Za informację, o tym gdzie są czołgi, Paweł P. otrzymał od nas 3 tys. zł - dodaje.
Paweł P. o możliwości wywozu czołgów z poligonu w Żdzarach, na które miało zezwolić dowództwo jednostki poinformował Sylwestra B. Ten sądząc, że wszystko jest legalne zaproponował wspólny interes swojemu koledze Marcinowi K, ten już na samym początku zainwestował w wywóz ponad 20 tys. zł. Tyle kosztowało wynajęcie dźwigu, spychacza i lawet do przewozu. - Zorientowałem się, że jest coś nie tak, jak Paweł P. nie chciał przywieźć nam pozwolenia na wywóz kiedy policja zatrzymała konwój do kontroli – opowiadał przed sądem Marcin K. Ostatecznie okazało się, że to była zwykła kradzież. A trzej mężczyźni zostali oskarżeni przez prokuratora.
Zarówno Marcin K. jak i Sylwester B. przed sądem zaświadczali o swojej niewinności. Podobnie twierdził czwarty oskarżony Michał B., który podczas kradzieży odbywał służbę w wojsku. Szeregowiec na prośbę Pawła P., pokazał rzekomym kupcom, gdzie stoją czołgi.
Wojsko wyceniło czołgi na 70 tys. zł. Maszyny po kilku dniach od wywozu trafiły z powrotem na poligon. Marcin K. zdecydował się opłacić z własnej kieszeni ponowny transport do Żdzar. W wyniku tego niefortunny interes kosztował go razem ponad 40 tysięcy zł. – średnio po 20 tysięcy za wywóz i ponowne zwiezienie czołgów.
Paweł P., który według oskarżonych miał wszystko zorganizować nie stawił się na pierwszej rozprawie.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?