Do kradzieży doszło 19 czerwca przy ul. Smorawińskiego. Samochód prowadzony przez kobietę zatrzymał się na światłach. W pewnym momencie do wozu podbiegł mężczyzna, otworzył przednie drzwi od strony pasażera i chwycił leżącą na siedzeniu torebkę. W torebce były dokumenty, pieniądze i karty bankomatowe. Złodziej uciekł. Kobieta nie mogła nic zrobić, stała w korku, między innymi wozami. Później zgłosiła to na policję podając rysopis złodzieja.
Przed kilkoma dniami wydział operacyjny ustalił, że sprawcą mógł być 18-letni Grzegorz K. z Lublina. Mężczyzna trafił na komisariat. Kobieta od razu poznała złodzieja. 18-latek nie przyznawał się winy. Twierdził, że nie pamięta co robił tego dnia, gdyż posiada zaniki pamięci.
Grzegorz K. jest dobrze znany policji. Na początku kwietnia b.r. opuścił areszt, gdzie siedział rok za kradzieże z włamaniem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
