Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczelnie w Lublinie skracają pracę przez upały

Ewa Pajuro
Ewa Pajuro
Przez upały pracownicy UMCS w Lublinie mogli wyjść z pracy dwie godziny wcześniej. Pracę skracają też m.in. Politechnika Lubelska i KUL.

Czytaj więcej o upałach w Lublinie i skróconych godzin pracy na UMCS:

UMCS w Lublinie: Przez upały pracownicy skończyli pracę o dwie godziny wcześniej

Jak jest w Twojej pracy? Daj nam znać w komentarzu do artykułu! Czekamy na Twoją opinię!


W czwartek UMCS pozwolił pracownikom iść z pracy do domu dwie godziny wcześniej.

Wszystkiemu winne upały. Okazało się jednak, że nie wszyscy pracownicy mogli skończyć pracę wcześniej.

- Wczoraj dostaliśmy informację, że rektor skraca nam czas pracy. Niestety do domu mogły pójść tylko niektóre osoby. Ja wyszłam, ale koleżanki z Biblioteki Głównej, które obsługują klientów musiały zostać – skarży się nam pracownica jednej z bibliotek zakładowych na UMCS.

Pracownicy uniwersytetu mają problem także dzisiaj. – Na stronie uczelni pojawiła się informacja, że dziś krócej pracują osoby z administracji. Ja formalnie nie jestem pracownikiem administracji, więc wyjść nie mogę. Co to za sprawiedliwość? Czy w moje okno słońce grzeje mniej? – pyta pracownica.

Po naszej interwencji informacja na stronie została zmieniona. Zamiast „pracownicy administracji” pojawiło się „wszyscy pracownicy będą mili skrócony czas pracy do godziny 13.00”.

- Podkreślam, wszyscy pracujemy dziś do godz. 13. Wczoraj było tak samo. W wyjątkowych sytuacjach kierownicy danych jednostek wyznaczają osoby, które muszą zostać dłużej i dokończyć pilne sprawy, ale generalnie wszyscy pracujemy o dwie godziny krócej, pracownicy bibliotek również – tłumaczy Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzeczniczka UMCS.

Inne uczelnie też skracają czas pracy. Politechnika Lubelska pracuje do godz. 13, KUL do 13.30, Uniwersytet Przyrodniczy do godz. 14. Na Uniwersytecie Medycznym do domu mogą iść osoby, które źle znoszą upał w dowolnym momencie. - Przecież komuś może być za gorąco już o 11 - tłumaczy Włodzimierz Matysiak, rzecznik uczelni.

Upały dokuczają także pracownikom biur i urzędów. Inspekcja pracy w Lublinie przyjmuje codziennie nawet do 15 zgłoszeń w związku w warunkami pracy.

– Na ogół są to zgłoszenia anonimowe – wyjaśnia Mirosław Wyrwisz z Okręgowej Inspekcji Pracy w Lublinie. – Dzwonią zarówno pracownicy jak też klienci np. sklepów dopytując jak mogą pomóc pracownikom, którzy pracują w bardzo nagrzanych pomieszczeniach.

Do OIP wpłynęły już m.in. zgłoszenia dotyczące warunków pracy w Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej i w jednym z banków.



Dowiedz się, jaka pogoda czeka nas w najbliższy weekend 24 i 25 czerwca:

Pogoda w Lublinie: Po upałach, w weekend 24 i 25 lipca przyjdzie ochłodzenie

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto