52-latek sam poinformował policję o tym, że ma w domu broń palną i chce ją oddać. Mężczyzna bał się, że mógłby nią zrobić komuś krzywdę.
Po niepokojącym telefonie, policjanci przyjechali do mężczyzny, ale nie zastali go w domu.
Żona 52-latka oświadczyła policji, że nie ma bladego pojęcia o broni męża. Policjanci przeszukali dom i budynki gospodarcze. Broń z tłumikiem i czternaście sztuk amunicji znaleźli w psiej budzie.
Wkrótce zjawił się gospodarz domu.
Był nietrzeźwy. Powiedział policji o kolejnej broni, ale nie chciał jej oddać, bo używa jej do kłusowania. Mężczyzna trafił do aresztu. Za nielegalne posiadanie broni i amunicji grozi mu do 8 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?