Siedmioosobowa ekipa z Lublina, jechała na miejsce blisko 20 godzin, mimo tego, nikt nie narzekał. - Spisaliśmy się całkiem dobrze. Indywidualnie najlepiej wypadł Marek Zięba z Salosu, który zajął czwarte miejsce w turnieju tenisa stołowego – mówi opiekun ekipy, ks.Kazimierz Drozd. Jeszcze lepiej spisali się młodzi tenisiści z Kaliny w grach mieszanych. Zarówno Przemysław Śliwiński z Moniką Krzyżanowską, jak i Marek Zięba w parze z Katarzyną Trojak, wywalczyli w swoich kategoriach trzecie miejsca.
- Poza rywalizacją sportową, zwiedziliśmy też kilka pięknych miejsc, min Stare Miasto, czy zamek w Lubljanie – opowiada ks. Drozd. – Najważniejsze, że wszyscy wracają zadowoleni. Zależy nam na wychowaniu młodzieży przez sport – dodaje. W Igrzyskach startowały reprezentacje ze Słowenii, Słowacji, Czech, Niemiec, Belgii, Włoch, Hiszpanii, Portugalii, Bośni i Hercegowiny, Austrii i Ukrainy.
/TZ/
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
