Policjant był na służbie. Przed godziną 7. jechał motocyklem marki Honda przez ul. Nadbystrzycką. Z autem – fordem focusem – zderzył się obok skrzyżowania z ul. Zachodnią, tuż obok przystanku autobusowego.
Na miejsce przyjechało pogotowie. Walka o życie mężczyzny trwała blisko godzinę. Pomimo reanimacji nie udało się go uratować. – 37-letni funkcjonariusz zmarł. Kierowca taksówki z obrażeniami ciała, które nie zagrażają jego życiu, odwieziony został do szpitala – mówi Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że funkcjonariusz uderzył w taksówkę, która ruszała z pobliskiej zatoczki. Jej kierowca zamierzał prawdopodobnie włączyć się do ruchu i wykonać manewr zawracania.
Podobnie mówią mieszkańcy osiedla. – Policjant na motocyklu jechał w kierunku śródmieścia. Taksówkarz wyjeżdżając z zatoczki, zawracał. Wtedy się zderzyli – opowiadała nam pani Zofia, którą po wypadku spotkaliśmy na ul. Zachodniej. – Bardzo długo go reanimowali – dodała.
– Dziwne, że nie widać na drodze śladów hamowania – zastanawiał się taksówkarz, który po południu parkował w tej samej zatoczce.
W miejscu tragedii zapalono znicze. Jak podaje policja, tragicznie zmarły mężczyzna, to funkcjonariusz ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Miał za sobą 14 lat służby.
– Był bardzo dobrym kolegą i przyjacielem. Służba w "drogówce” była dla niego jedną z życiowych pasji, większą część swojej służby przepracował właśnie w ruchu drogowym. Zostawił żonę i córkę. Rodzina aspiranta objęta została opieką psychologa policyjnego – czytamy w komunikacie wydanym w niedzielę po południu przez Komendę Wojewódzką Policji w Lublinie.
65-letni kierowca taksówki, który wskutek wypadku również odniósł obrażenia, był trzeźwy. Jednak decyzją prokuratora pobrano od niego krew do badań.
Źródło: TVN24/x-news
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?