– To zarówno fragmenty kory, jak też materiał pobrany z odkrytych przez nas odwiertów w pniach, w których były ślady jakiejś białej substancji – mówi Józef Piotr Wrona z Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta.
Wcześniej kilka laboratoriów odmówiło przeprowadzenia takich badań.
Wysoka na 28 m topola biała jeszcze jesienią była okazem zdrowia, co potwierdza sporządzona wówczas ekspertyza. Miasto zleciło ją, by stwierdzić, czy drzewo nadaje się na pomnik przyrody.
Fachowiec potwierdził: topola jest zdrowa, cenna i powinna zostać objęta prawną ochroną.
Na uznanie jej przez Radę Miasta za pomnik musiałby się jednak zgodzić właściciel terenu, a ten miał inne plany: chciał w tym miejscu postawić nowy budynek.
Wiosną drzewo nie wypuściło już liści, do dziś nie wiadomo, dlaczego.
Czytaj także:
Lublin: Gwałtowna śmierć drzewa. Co się stało z piękną topolą?
Zamojska: Topola umarła. Będzie śledztwo
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?