Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To nietypowa sytuacja. Kibice piłkarscy z Zamościa domagają się od ministra sportu czasowego wstrzymania wielomilionowej dotacji

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Stadion w Zamościu
Stadion w Zamościu OSiR w Zamościu
W sumie inwestycja ma pochłonąć ok. 58 mln zł. Aby jej sprostać, zamojski magistrat zamierza wyemitować obligacje o wartości 15 mln zł. Prace remontowe zamojskiego stadionu mają trwać blisko 1,5 roku. Kłopot w tym, że plany nie podobają się... kibicom Hetmana Zamość. Domagają się oni nawet czasowego wstrzymania rządowych dotacji na ten cel! A to w Zamościu chyba sytuacja bez precedensu.

O planowanych remontach stadionu ostatnio pisaliśmy. W projekcie jest przebudowa całej areny sportowej. Pojawi się też nowe boisko i część lekkoatletyczna. Zmodernizowane będą również m.in. trybuny, powstanie wieża sędziowska, zaplecze itd. Zamojskiemu magistratowi udało się pozyskać dofinansowanie na ten cel m.in. z programu „Polski Ład”.

Kłopot w tym, że nie wszystkim owe plany się podobają.

Najdroższe krzesełka w kraju?

Dlatego do Kamila Bortniczuka, ministra sportu i turystyki wysłano w tej sprawie obszerne, dwustronicowe pismo. Popisali je – jak czytamy – „wierni i oddani kibice Hetmana Zamość”. O co chodzi?

„W naszym mieście planowana jest kosztowna przebudowa, która drastycznie zmniejszy pojemność i w żaden sposób nie zwiększy funkcjonalności obiektu (stadionu) dla kibiców (...)” – czytamy w piśmie. „Koszt inwestycji w przeliczeniu na jedno krzesełko to niemal 35-40 tys. zł! Byłby to zapewne haniebny rekord w skali Polski, być może i Europy. Sprawa jest jednak dużo bardziej złożona i bulwersująca”.

Kibice uważają, że konsultacje społeczne odbywały się dotychczas w tej sprawie ze związkami sportowymi, z pominięciem kibiców piłkarskich. Tymczasem ci ostatni uważają, że planowana przebudowa będzie „fatalna”. Bo po pierwszym jej etapie zabraknie np. sektora dla kibiców-gości, trybuny wschodniej, sztucznego oświetlenia czy systemu podgrzewania murawy. Kibice wątpią również czy kolejny etap remontu… kiedykolwiek nastąpi.

Lista żali jest zresztą długa. Kibice piłkarscy uważają nawet, że będą „ofiarami planowanej przebudowy”. Dlatego od zamojskiego magistratu domagają się zmian w projekcie i nowej koncepcji inwestycji, a od ministra - „czasowego zamrożenia” dofinansowania w ramach „Polskiego Ładu”, aż do czasu wprowadzenia takich zmian.

„Stronie rządowej również powinno zależeć na tym, aby Fundusz Polski Ład nie był kojarzony w naszym mieście z bublem architektonicznym i wielkim rozczarowaniem kibiców na kilka kolejnych dziesięcioleci” – czytamy w liście.

Oburzenie w środowisku

Pismo zostało opublikowane na stronie facebookowej Hetmana Zamość 1934. Wysłane je także do posłów, Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie, wielu redakcji i gdzie się tylko da.

- Popieram postulaty zawarte w piśmie – mówi jeden z zamojskich kibiców (prosi o anonimowość). - Wydatek jest po prostu niewspółmierny do planowanego efektu.

- Oburzenie w środowisku jest ogromne. Bo dla kogo oni to robią? I to jeszcze za taką ogromną kasę – dodaje inny kibic. - Myślę, że minister przyjdzie z pomocą.

Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To nietypowa sytuacja. Kibice piłkarscy z Zamościa domagają się od ministra sportu czasowego wstrzymania wielomilionowej dotacji - Zamość Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto