Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tłumy emerytów na castingu do telewizji (wideo)

Tomasz Maciuszczak
Tomasz Maciuszczak
To właśnie w Lublinie telewizja szuka osoby, która poprowadzi program dla ludzi po pięćdziesiątce. - Chętnych jest tak dużo, że musimy zrobić dogrywkę - cieszą się twórcy programu.

Choć casting ma się zacząć o godz. 11, to już kwadrans wcześniej w holu telewizji zaczyna robić się tłoczno. Dwa podstawowe warunki, które postawili chętnym twórcy programu, to ukończone 50 lat i dobry humor.

- Nawet rodzina nie wie, że się zgłosiłem - uśmiecha się Jerzy Cieszkowski. Gdy był aktywny zawodowo przez 15 lat zajmował się dziennikarstwem prasowym.

- Bardzo lubię nowe wyzwania, nie mogę w miejscu usiedzieć, chcę robić coś fajnego - mówi przejęta Urszula Trzaskowska, wieloletni pracownik dzielnicowego domu kultury. - Czy się boję? Nie. Człowiek wszystkiego się może nauczyć - dodaje.

- Szukamy ludzi, którzy są tacy sami jak ci, dla których zamierzamy robić ten program. A będzie on adresowany do seniorów - mówi Bogumił Rawicz z lubelskiego oddziału TVP.

Półgodzinna audycja ma się pojawiać co tydzień w ogólnopolskim kanale TVP Info. Ma powstawać na zmianę w Lublinie i Wrocławiu.

- Potrzebujemy kogoś, kto będzie w stanie poprowadzić widza przez różne historie i wywalczyć coś dla emerytów poprzez spotkania z ludźmi, którzy decydują o ich losach.

Zza szklanych drzwi wyłania się kobieta z kartką. I prosi pierwszą piątkę kandydatów. W wielkim studiu stoi krzesło i kamera, a przed nimi przy stole siedzi komisja. Najpierw trzeba pokazać do kamery kartkę z numerem. Później rusza przesłuchanie.

- Przez 22 lata prowadziłam księgarnię, teraz mam trochę czasu i chciałabym pomagać ludziom - mówi Grażyna Kozłowska. W rozmowie schodzi na osobistą historię sprzed lat, o której nie może mówić bez emocji. - Jak mi poszło? Nie wiem. Chyba za bardzo się zbulwersowałam - wyznaje po wyjściu ze studia.

W południe na liście chętnych jest już 107 nazwisk. A ludzi przybywa. - Na pewno będziemy musieli zrobić dogrywkę - przyznaje Rawicz.

Program może się pojawić na antenie w lutym lub marcu.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto