Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

The Australian Pink Floyd Show w hali Globus (ZDJĘCIA)

KQ
Skoro lubelskie petycje przynoszą znakomite rezultaty (patrz: S 17), to po piątkowym koncercie The Australian Pink Floyd postanowiłem napisać swoją.

Szanowni członkowie TAPFS. Jako widz Waszego show i fan Pink Floyd domagam się przedsięwzięcia przez Was następujących kroków:

1. Dajcie podwyżkę Biance Antoinette Glynn. Miała karkołomne zadanie: zaśpiewać wokalizę w "The Great Gig In the Sky", wiedząc, że wszyscy jej partię porównywać będą do legendarnego wykonania Clare Torry. I zrobiła to zaskakująco dobrze. Może nie miała pazura Torry, ale wchodziła w wysokie rejestry tak czysto, że byłem skłonny jej to wybaczyć.

2. Podwyżkę proszę pokryć z pensji wokalisty Aleksa McNamary. A najlepiej w ogóle wysiudać go ze składu. I już nawet nie chodzi mi o fałsze, zmiękczoną wersję "Another Brick In the Wall" i bezduszny śpiew w "Wish You Were Here" - ten facet ma charyzmę pralki automatycznej. Gdzież z czymś takim na scenę?

3. Właściwie to w całkowicie zrezygnujcie ze śpiewania. Numery instrumentalne (np. "One of These Days") wychodzą Wam świetnie - z wokalem nie. Nie problem kupić ten sam model gitary, co Gilmour i nauczyć się jego stylu. Ale strun wokalnych wymienić sobie nie sposób. Po co więc nieudolnie naśladować?

4. Żądam jak najmniejszych ingerencji w kompozycje. Tego solo na klawiszach w "Another Brick In the Wall" nie ma w oryginale, solówka w "Comfortably Numb" wcale nie jest tak długa, a Wy nie jesteście geniuszami, żeby ulepszać to, co i tak znakomite.

5. Chyba sami zauważyliście, że albumy "Animals" i "A Momentary Lapse of Reason" nie sprawdzają się na koncertach (pierwszy jest bardzo intymny i intelektualny, drugi po prostu nijaki). Może by tak więcej "Ciemnej Strony Księżyca", co?

6. Wnioskuję o jakąś nagrodę dla faceta od wizualizacji. Pierwszorzędna robota - niektóre efekty 3D dorównywały tym filmowym.

7. Producenta show poklepcie przynajmniej po plecach. Wszystko miało należytą dramaturgię.

8. Kategorycznie domagam się zburzenia hali Globus - co mi po kwadrofonicznym dźwięku, skoro gitara Fowlera brzmiała z reguły jak z bardzo głośnego radia tranzystorowego? Nic nigdy nie będzie tam dobrze brzmiało. Jeśli zburzenie obiektu nie leży w Waszym obszarze kompetencji, woźcie własną halę na trasę. Przy tych cenach za bilety szybko się Wam inwestycja zwróci.

9. Proszę zrezygnować z balonów! Widok wielkiego, szczerzącego kły, różowego kangura, który staje w kilka sekund może bulwersować co wrażliwsze osoby, ale najgorsze było, gdy tak nagle oklapł. Jakoś się człowiek nieswojo z tym czuje…

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto